Przemilczenie – Soava Gallone

Przez pół wieku usiłowano nas przekonać, że polska emigracja nic na obczyźnie nie osiągnęła. Później przyszła fala współczesnej emigracji zasłaniając osiągnięcia tamtych wojennych pokoleń.

Kilka dni temu minęła 51 rocznica śmierci polskiej aktorki Heleny Makowskiej, która światową karierę zapoczątkowała we Włoszech.

Zupełnie zapomnianą artystką jest Stanisława Winawer, znana pod nazwiskiem Soava Gallone, przyjaciółka Heleny. Mieszkały obok siebie w Warszawie na Hożej, wakacje wspólnie spędzały w Łowiczu, razem wyjechały do Rzymu marząc o karierze aktorskiej.

Soava Gallone diva filmu niemiego, scenografka, reżyserka, właścicielka Studia Filmowego A.C.I. w Rzymie

Stanisława Winawer urodziła się w Łowiczu , w metryce urodzenia wpisany jest rok 1887. Ojciec Rafał Winawer maszynista lini kolejowej Warszawa – Wiedeń, matka Regina z zamożnej i zasłużonej w Łowiczu rodziny Weksteinów.

We wczesnym dzieciństwie ojciec zapadł na chorobę psychiczną połączoną z halucynacjami.

Wydaje się, że było to powodem wyjazdu do Francji. Szukała ratunku dla ojca. Stanisława dostała się na wydział fizyczno-

medyczny na Sorbonie. W tym czasie w Polsce kobiety nie miały możliwości studiowania.

W Paryżu poznała Mieczysława Wolfke przyszłego geniusza fizyki i odkrywcę ciekłego helu, przyjaciela Brunona i młodszego brata Bronisława.

Małżeństwo nie było udane, Wolfke znany był z ciężkiej ręki i pogardliwego stosunku do kobiet.

Wydaje się, że w Paryżu poznała Carmine Gallone młodziutkiego dramaturga z teatru lalek w Sorrento. Matką Carmine była Francuska. W 1907 r na zaproszenie ciotki Gliksman przyjechała z

matką do Rzymu i spotkała się z Carmine w Sorrento. Stanisława nie wróciła do Polski została z kochankiem we Włoszech. Pracowała jako tłumaczka a wkrótce jako aktorka w teatrze Liryko w Sorrento.

W 1911r poślubiła Carmine przechodząc na kalwanizm, w ten sposób nie musiała przeprowadzać skomplikowanego procesu rozwodowego z Mieczysławem Wolfke, z którym łączył ją ślub

w wyznaniu judaizmowym.

Nie osiągnęła sukcesu w teatrze, obcy akcent, niedostateczna znajomość języka włoskiego nie dawał jej możliwości grania głównych ról. Zakochany Carmine napisał dla niej wiersz zachwalający słodką panoramę Sorrento. Wyraz „słodki“ tak czesto pojawiał się w recytowanym przez nią wierszu, że od tej pory nazwano ją Soava.

Carmine będąc dyrektorem Cines obsadził ją w głównych rolach filmów powstałych w Sorrento. Grała narzeczoną osmańskiego pirata Barbadossy, córkę rybaka, żonę marynarza.

Filmy produkowane przez wytwórnię Cines do 1916r zachwycały scenografią i jakością zdjęć.

Sprzedawane były na całym świecie i zawsze otrzymywały doskonałe recenzje. Dziwne, że nie są znane we Włoszech i nawet we włoskich archiwach trudno je odszukać.

We Włoszech Soava została zauważona w filmie „Avatar“ w 1916 r. Na podstawie noweli Gauthiera został napisany scenariusz specjalnie dla niej i miał dużo wspólnego z traumą jej poprzedniego małżeństwa. „Jest to fascynująca historia, jak z ponurej monotonni wyobraźnia dporowadza do zdrady i przestępstwa. Avatar to miłość – zazdrość, nienawiść – mściwość.“ pisał krytyk filmowy George Bautille.

W 1917r małżonkowie zrealizowali film według powieści „Dzieje grzechu“ Stefana Zeromskiego.

Dużą rolę odegrała przyjaźń ze znanym pisarzem przebywającym na Capri. Uważam, że jej interpretacja i analiza roli Ewy Pobratyńskiej, jest genialna, ale wyprzedziła znacznie swoją epokę i nie

przez wszystkich została zrozumiana. W filmie Soava gra postać nie istniejącej samodzielnie bohaterki, jest ona wytworem męskich wyobrażeń i oczekiwań dopsanowując się do stawianych

wymagań. Jak maski przybiera kolejne wcielenie przeglądając się w męskim libido, jak w lustrze.

Soava odrzucała wszystkie skandaliczne scenariusze, nie ulegając modzie na kreacje kobiety niemoralnej i zepsutej. Jej uczucia na scenie były zminimalizowane, gra chłodna i oszczędna.

Urodę zewnętrzną Soava odziedziczyła po matce Reginie, drobna z burzą cimnych loków przypominała porcelanową figurkę otoczoną „chmurką tęsknoty“, była bowiem z ziemi niczyjej.

Lucio D’Ambra dramaturg i krytyk filmowy pisał o niej: „ w filmach widzę na scenie różową mongolską leleczkę firmy Sevres, tylko oczy ma inne: zielonkawo – błękitne słowiańskie oczy, ocienione długimi rzęsami“.

Ta drobna niewysoka osóbka wykazała się niezłomnym charakterem przy produkcji filmu Maria Magdalena“ w reżyserii Carmine Galloone. Odmówiła zagrania nawróconej, skandalicznej grzesz-

nicy. W jej interpretacji główną rolę odgrywała inteligencja i mędrość Magdaleny, miała być pierwszą apostołką przekazującą uczniom i wyznawcom, nauki Jezusa. Opuściła plan filmowy               i wróciła do Sorrento. Film mocno okaleczony przez cenzurę wszedł dopiero na ekrany w 1919 r.

Rolę Magdaleny zagrała jej przyjaciółka Diana Karene.

W tym samym roku na ekrany kin wszedł film „Maman Poupe“ w reżyserii Gallone. Komedia z satyrycznym i ironicznym zabarwieniem pokazuje świat widziany oczami kobiety – fministki.

Komfortowy świat obserwowany z okien samolotu, miniaturowe domki, ogrody, miniaturowi ludzie.

„Maman Poupe“ był pierwowzorem dla Fritza Langa pt. „Metropolis“ pierwszego horroru wyprodukowanego w Niemczech w 1927r.

Lucio D’Ambre napisał scenariusz dla Soavy „Clown Hamlet“ w 1920r .Film potwierdził wielki talent Soavy, choć nazwano ją „femme fragile“. Jej bohaterka w dziwnym stanie emocjonalnym

zmagała się z przeciwieństwami losu i ze światem zdominowanym przez mężczyzn.

Soava wystąpiła w 40 filmach niemych, ostatnim filmem był „Sekret doktora“. Po raz pierwszy wyłamała się z ram stworzonych przez męża reżysera. Zagrała u boku nowego reżysera Charlesa De Rochefort we Francji w studio Joinville producenta amerykańskiego Paramount. Można tu dodać że w wersji polskiej reżyserem filmu był Polak Ryszard Odyński, któremu Soava usiłowała

pomóc we Włoszech. Film nie został zauważony, w krótkim czasie zszedł z ekranów. Nastała epoka filmu dźwiękowego.

Nicola Cane w „Gloriosa“ z 1927r napisała o Soave: „Długa seria, wspaniała teoria filmów i doskonała interpretacja uczyniły Soavę znaną na całym świecie. Najbardziej inteligentna kobieta

współczesnej kinematografii, prawdziwa aktorka sztuki wyciszenia. Nie ma w niej improwizacji, ona uzewnętrznia wszystkie gałęzie wiedzy i sztuki. Wspaniała elegancja, nie tworzy sztucznej

mody, doskonała kinematografia w dobrym smaku włoskiej tradycji“.

Soava Gallone porzuciła scenę i stanęła obok męża po drugiej stronie kamery. Od tej pory zajmowała się dobieraniem scenariuszy, angażami aktorów i współprodukcją filmów. Była właścicielką 85% udziału w A.C.I obok Wilhelma Szekely (wspólnika Pressburgera Alianzton Film) i założyciela faszystowskiej partii we Włoszech Roberta Maltini. Studio zostało założone na potrzebę produkcji sfabularyzowanej bigrafii Vincenzo Ballini włoskiego genialnego kompozytora.

Casta diva była sfilmowaną operą Balliniego „Norma“, główną rolę i odtwórczynią arii Normy została młodziutka Marha Eggerth, obok niej wystąpił nauczyciel kompozytora, wirtuoz skrzypiec

diaboliczny Paganini. Film wszadł na ekrany w 1934r i odniósł niebywały sukces, zapoczątkował serię filmów – oper z udziałem światowej sławy solistów.

W tym czasie zmieniono tożsamość Soavy Gallone, została polską arystokratką, wytarto jej żydowskie pochodzenie i wpisano rok urodzenia 1880. Zadówka nie pasowała do roli żony

faszystowskiego reżysera Carmine Gallone. Od tej pory wprowadzono zakaz przekazywania informacji dotyczących ich życia prywatnego, dziennikarze którzy zapłacili spore odszkodowania

przestali interesować się Soavę Gallone.

W kantynie Cinecita poznała M. Mastroianni roznosiciela zamówionych posiłków. Był zafascynowany filmem, zasypywał ją pytaniami i często spóźniał się do pracy. Soava czuła się winna i powierzyła mu małą rólkę w filmie „Marionetka w reżyserii męża. Aktor napisał w swoim pamietniku, że pierwszą rolę zagrał za „kawałek chleba“, ale Gallone był tak zaskoczony wielkim

talentem Marcello, że za kolejne role otrzymywał już przyzwoite wynagrodzenie.

Soava Gallone odkryła również wielki talent rodaczki Diane Karene, Gerlindy Filipi sprzedawczyni w sklepie mody, znanej później jako Pini Linda.

Osobnym rozdziałem w jej twórczości było spotkanie w La Scali Jana Kiepury, była zauroczona jego głosem i wdziękiem. Dużo czasu spędzili razem przygotowując go do roli amanta filmowego.

Grając w filmie Gallone „Moje serce woła za tobą“ poznał swoją przyszłą żonę Martę Eggerth.

Małżonkowie Gallone byli na jego ,ślubie w Katowicach w 1936r.

Więcej o Soavie możemy dowiedzieć się z pamiętników filmowców pochodzenia żydowskiego, którym pomogła uciec z Niemiec i Austrii. Gusti Wolf wspomina w pamiątniku film „Dalszy

ciąg przygody“ w którym grała główną rolę. Zdjęcia plenerowe kręcone były na wyspie Lago Maggiore. Nocą przypływały łodzie zapełnione uciekinierami, po otrzymaniu sfałszowanch doku-

mentów , również nocą wypływali w stronę Szwajcarii. Z filmu tego znana jest pisenka „Każda kobieta ma jakąś tajemniecę“, może my tu dodać, że Lago Maggiore ma tajemnicę związaną z

ucieczką wielu żydowskich filmowców.

W studio Gallonów zatrudnienie znalazły dwie niemieckie aktorki Lida Baarova i Anneliese Uhlig.

Artystki odrzucając awanse Goebelsa znalazły się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Uhlig po wkroczeniu wojsk niemieckich do Włoch ukryła się u rodziny Mussoliniego, pracowała do końca

wojny jako tłumaczka. Sekretarzem Gallonów był Emanuele Caracciolo zamordowany przez SS w odwecie za śmierć żołnierzy niemieckich. Jedyny męczennik ze świata filmu zastrzelony

w pieczarach Ardetini 24.03.44r. Razem z nim zginęła żona Teresa i mała córeczka .

Soava znana była z ofiarności i pomocy polskim aktorom pochodzenia żydowskiego.

Po osiągnięciu niebywałego rozgłosu Gallone odsunął żonę na dalszy plan. W tym czasie mieszkał już z kochanką i synkiem w willi Grottaferrata. Soava mieszkała w luxusowym hotelu Grand Hotel

di Roma.

Jej przyjaciółka Dianna Karene pisała, że Carmine powinien dodtać nagrodę za utrzymanie małżeń-

stwa mimo, że był w związkach z wieloma kochankami.

W pierwszych dniach wojny sprowadziła do Rzymu dwóch braci Józefa Winawera zananego pod nazwiskiem Giuseppe Varni, występował wdrobnych epizodach w filmach Gallone. Jedną z jego

ważniejszych ról był film „Wielka droga“ Michała Waszyńskiego w 1946r.

Starszy brat Adolf Winawer był profesorem nauk matematycznych w Warszawie. W latach 45 – 49 uczył matematyki żołnierzy 2 Corpusu gen. Andersa.

Ostanie lata Soava spędziła w Paryżu w klinice św. Anny. Efektem długoletnich badań stała się ksiażka pt. Halucynacje nie istnieją. Nie ma percepcji bez obiektu“ wydana w 1954r.

Prawie pół wieku później sfinalizowała pragnienie dogłębnego zbadania choroby, na którą cierpiał i zmarł jej ojciec.Przetłumaczyła na j. polski książkę czołowej włoskiej feministki Sybilli Aleramo

„Una dona“, a także wiele dzieł D’Annunzio włoskiego dramaturga.

Helena Makowska pisała, że Stasia była niczyja. Takie robiła wrażenie. Milczenie stało się jej strategią przeżycia. W 1938 r Marcel Prosty sekretarz Gallone, a potem Kiepury namawiał ją do wyjazdu do USA. Nie zgodziła się, w jakimś dziwnym uzależnieniu została przy mężu do końca.

Soava Gallone zmarła 30 maja 1957r, nie znalazłam żadnego nekrologu we włoskiej prasie.

We francuskiej gazecie Cine ukazała się drobna wzmianka informująca o jej rolach we francuskich filmach. Nie odnalazłam również jej grobu, choć podana jest informacja, że pochowana jest na Campo Verano w Rzymie.

Napisałam książkę o Soavie Gallone – Stanisławie Winawer, aby dać świadectwo prawdzie, do której ma prawo. I umarli mają prawo do życia.

O Soavie Gallone czytelnikom portalu Polacy we Włoszech opowiedziła pani Alina Bala.




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *