Powiedzieli o Włoszech – Joanna Lech

Włochy dla mnie to słońce. Wspomnienie palącego, nieziemskiego słońca, zalewającego wybrukowane białym kamieniem wąskie uliczki i kruche mosty; odbijającego się w wodzie. W Pizie, po całym dniu na nogach rześki powiew od Arno. Najlepsza na świecie pizza kupiona na tacki w malutkiej knajpce za rogiem, cierpkie wino w przepełnionej gwarem języków świata winiarni. Dziecko, które sprzedawało parom czerwone róże, zaczęło na krawężniku odrywać płatki. Ten moment po zmierzchu, gdy zapaliły się wszystkie światła i gdzieś w oddali zagrał smutny wiolonczelista. Może dlatego w pierwszej chwili pomyśleliśmy, że kobieta śpiewała. Ale ona krzyczała, idąc środkiem ulicy jak dziwna parada, wściekła i piękna, niczym Sophia Loren w ogromnym, czarnym kapeluszu. Gestykulując, obracała się jednak co chwila na mężczyznę, który potulnie niósł za nią szpilki. On nic nie mówił. Za nimi, po murku przemknął czarny kot.

joanna_lech_polacy_we_Wloszech
Joanna Lech – ur. 1984. Poetka, pisarka, autorka powieści Sztuczki (Nisza 2016), tomów wierszy Zapaść (Biblioteka Arterii, Łódź 2009) Nawroty (WBPiCAK, Poznań 2010) oraz Trans (Instytut Mikołowski, Mikołów 2016). Laureatka wielu konkursów literackich (m.in. PTWK, im. R. M. Rilkego, im. J. Bierezina) nominowana do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius i Nagrody Literackiej NIKE 2011. Stypendystka Miasta Krakowa i Fundacji Grazella. Felietonistka, m.in. Korporacji Ha!art. Mieszka w Krakowie, kompulsywnie podróżuje, fotografuje i czyta.

Strona autorki: Joannalech.pl

 

 

 


 




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *