W piątek wieczorem zarejestrowano silny wstrząs sejsmiczny w okolicach Messyny, w nocy i nad ranem o godzinie 5.08 wstrząsy powtórzyły się również na Wyspach Liparyjskich, epicentrum w rejonie Alicudi na głębokości 11 km. Jeden ze wstrząsów wynosił 3,8 stopni Richtera. Mieszkańcy północnego wybrzeża Sycylii również odczuli wstrząs. Mogły być spowodowane aktywnością wulkanów Stromboli i Vulcano.
Jak podają lokalne media nie zanotowano szkód ani ofiar.
Tymczasem trzęsienia ziemi w środkowych Włoszech nadal nie ustają. W nocy z piątku na sobotę zanotowano silne wstrząsy w okolicach Rieti, Perugii, Maceraty, Ascoli Piceno. Najsilniejszy wstrząs miał siłę 3.8 magnitudy.
