Arancina – złota kula: przepiękna, ciepła, chrupiąca i smakowita „arancina”, jak lubią ją nazywać mieszkańcy Palermo.
Arancina da Wam uczucie, że ściskacie pomiędzy palcami 1000 lat sycylijskich tradycji kulinarnych: dwa deko ryżu pachnącego szafranem, z małymi zielonymi ziarnkami groszku i serowym sercem pachnącym mięsnym sosem ragu! Tak wygląda ta tradycyjna… Arancina ryżowa, która zawdzięcza swoja nazwę zewnętrznemu podobieństwu do pomarańczy, czyli po włosku arancia. Jest to regionalne danie z Mesyny i Palermo, ale doskonałe, przygotowane w sposób tradycyjny można znaleźć na całym terenie wyspy.
Arancine – smażone kulki ryżowe – są dumą kuchni sycylijskiej. Malutkie, doskonale pasują jako coś na ząb do aperitifu, lub jako jeden z elementów antipasto – przystawki, większe jako pierwsze danie, albo mogą zastąpić drugie, w zależności od nadzienia, mogą być podane również jako deser, kiedy nadziane są np. czekoladą.
Na Sycylii znajdziecie je wszędzie i o każdej porze dnia, zawsze ciepłe i chrupiące w licznych smażalniach, to tzw. sycylijski fast food, sprzedawany również na wynos, świetne rozwiązanie jeżeli nie macie ochoty na restaurację, albo chcecie zjeść wcześniej, wszak wiecie, że na Sycylii kolacja jest serwowana dobrze po dwudziestej… Sycylijczycy nawet w ciągu tygodnia kupują arancine, zamiast obiadu albo kolacji, przy większych okazjach i większej liczbie osób robią w domu, bo przecież nie można zrobić tylko dwóch….. Od miasta do miasta arancine zmieniają kształt i rozmiar, zarówno w zależności od regionu jak i nadzienia, mogą być okrągłe, stożkowate, owalne, w formie gruszki…
Korzenie tego dania, najprawdopodobniej wypróbowanego przez Saracenów, są nieznane. Na początku było to danie z ryżu, przyprawionego szafranem i innymi przyprawami razem z warzywami, do którego dodawano cienkie kawałeczki mięsa, tzw. straccetti z kurczaka lub baraniny. W ten sposób serwuje się jeszcze to danie w krajach północnej Afryki.
Niektórzy twierdzą, że pierwsze arancine były jedzone w Katanii, gdzie przygotowuje się je w kształcie stożkowatym, aby przypominały wulkan Etnę. Ale to co różni najbardziej arancine palermitańskie i arancini z Katanii to właśnie nazwa: mówi się arancina o arancino? Wiele osób, łącznie z naukowcami – jesteśmy we Włoszech więc nie istnieje poważniejsza sprawa od jedzenia….- próbowało znaleźć odpowiedź. Niezależnie od faktu czy jest to arancina – czyli kobieta, czy arancino – czyli mężczyzna, jest to tzw. danie popularne, wymyślone raczej ze względów praktycznych, niż smakowych, w dawnych czasach wykorzystywano w ten mądry sposób z dużą fantazją i smakiem resztki jedzenia.
Czytaj dalej: Sycylia bocznymi drogami
Korespondencja; Dominika Friedrich, autorka stron www.sycyliabocznymidrogami.pl i www.kalabriabocznymidrogami.pl
