Wielka Brytania być może była ojczyzną hooligans, ale czasy się zmieniły. Powstała nowa mapa Europy brutalnych kibiców.
Mapa chuligaństwa na meczach i brutalnego kibicowania stopniowo się zmienia, donoszą media włoskie, już nie tylko słyną z tego Wielka Brytania, Grecja i kraje byłej Jugosławii. Degeneracja kibiców rozciągnęła się teraz na śrdokowo-wschodnią i północną Europę. Włoscy dziennikarze wymieniają głównie kraje takie jak Polska, Rosja, Ukraina, Węgry, Czechy, a następnie Turcja.
Zorganizowane grupy 40 – 50 osób (czasami setki), o skrajnie nacjonalistycznych poglądach dominują trybuny stadionów, po czym przenoszą się na miasto dewastując ulice i szukając rozbojów. Kibole z Polski, uzbrojeni w maczety i inne niebezpieczne przedmioty umawiają się na grupowe krwawe wojny w lasach, tzw. „ustawki”. Włoska prasa podaje, że na dzień dzisiejszy każde polskie miasto ma już swoją zorganizowaną grupę kiboli.
Co więcej, niechlubna sława polskich kiboli rozeszła się po całym świecie. W poniższym światowym rankingu najbrutalniejszych kibiców, zorganizowane grupy fanów Lech Poznań znaleźli się na 3 pozycji! Włoscy ultras z Napoli zajęli także wysokie, 4 miejsce.
.
.
Na zakończenie zobaczmy jeszcze fragmenty reportaży jak zachowywali się polscy kibole we Włoszech:
.
Zachowania polskich bandziorow /kibicow/ oraz marsze faszystowskie w Polsce to wszystko zasluga Kaczynskiego i klakierow weszacych niezasluzone „kariery” i kase. Tak było zawsze w Polsce. W czasach PRL ogromna ilość swin i”sygnalistow”a obecnie historia się powtarza. W czasach rozkwitu III Rzeszy mówiono: kto nie z nami ten przeciwko nam. Kopia zachowan obecnych w Polsce rządzonej przez PiS.Chamstwo widoczne jest w obecnej Polsce wszędzie za aprobata rzadzacych i oczywiście wyborców.
oj Andrzeju nie pij to Tusk powprowadzał że za byle co wsadzał kibicow za kraty i wydawal bezsensu 90% zakazów stadionowych