Trwa poszukiwanie przyczyn wybuchu paniki na Placu San Carlo w Turynie.
Po analizie nagrań z kamer, następnie przesłuchaniu młodego mężczyzny z gołym torsem i plecakiem, który wzniósł ręce ku górze i mógł zostać wzięty za terrorystę zamierzającego wysadzić się, śledczy natrafili na nagranie, na którym widać wypadającą niespodziewanie z rąk butelkę z piwem. Hałas rozbijającego się szkła i okrzyk „to bomba!”… jest nowym tropem dla śledczych badających przyczyny wybuchu paniki….
Korespondencja z Turynu: Magdalena Wilk: autorka strony Polacy w Turynie Polacchi a Torino
.
.
Posłuchajmy jeszcze bezpośrednich relacji świadków tego wydarzenia: