W ubiegły poniedziałek w Borso del Grappa (Treviso, region Veneto) na dach jednego z mieszkańców spadł 47 letni polski paralotniarz. Natychmiast wezwano pomoc z helikopterem, straż pożarną i policję. Na miejscu zjawili się także koledzy poszkodowanego. Polak odmówił hospitalizowania.
Masyw Montegrappa, szczególnie okolice Borso del Grappa, jest bardzo znany, to jedno z trzech najlepszych miejsc w Europie pod względem tego typu aktywności sportowej. Wyznaczonych jest 8 miejsc startu. Co roku przybywa tu około 15 000 – 20 000 pilotów i pasjonatów powietrznych sportów rekreacyjnych, w tym oczywiście paralotniarze. Najczęściej są to grupy z północnej Europy (Niemcy, Anglicy…) i środkowo-wschodniej Europy, a także turyści z Nowej Zelandii, Japonii, Korei i Ameryki.
Niestety czasami dochodzi do groźnych upadków z dużych wysokości, statystycznie rejestruje się jeden poważny wypadek na 10 tysięcy lotów, podają lokalni eksperci.
.