Dziś w kąciku poetyckim proponujemy wiersz Anety Malinowskiej „Polak Polakowi Przyjacielem”:
Polak Polakowi Przyjacielem
Pakunki, paszport przygotowane
późnym popołudniem przykre pożegnanie …
Pociąg parę puścił
policzki przemoczone płaczem
pojadę po pracę….
Polsko, piękna Polsko
pozostałaś poza plecami …
Pamiętam pejzaż, pachnące pola przeorane,
poranne ptaki przelatujące ponad pagórkami …
Potwornie przykro pozostawić potomków,przyjaciół, pobratańców …
Przebaczcie pojechałem po pracę…
Po południowym półwyspie poniewierka przebiega powoli,
Polak Polakowi psem, po piętach przyfasoli,
potem przytuli, popłacze po pacierzu,
potem pocieszy, potem przetrąci…
Przemoc podżega przemoc,
podłość podżega podłość…
Pomocy!
Podżegajmy przyjaźń, pokój, pojednanie
Pobódka!
Postanowiłem przebaczyć podając
pomocne palce potrzebującym,
przykładem patrioty podniosłem przybite popiersie,
Polacy połączmy polskie plemię.
Przezwyciężmy przesądy, popatrzmy przyszłościowo
przez pryzmat polskiego patrioty …
Przekażmy pokornie potomkom powiedzenie
Polak Polakowi Przyjacielem.
Aneta Malinowska