Debiut Jasełek Szkoły Anders w Sferisterio Maceraty

Boże Narodzenie to szczególne święta, zwłaszcza dla Polaków na obczyźnie.

We Włoszech, w Marche, już po raz trzeci z wyżej wymienionej okazji Szkoła Języka i Kultury Polskiej Anders w Marche zorganizowała tradycyjne Jasełka.

Odbyły się 16 grudnia w gmachu teatru Sferisterio, którego arena jest sercem liryki Maceraty.

Wszystkich przybyłych przywitały założycielki i dyrektorki szkoły: Anna Czerwińska i Anna Traczewska.

Podkreśliły, że dla lokalnej Polonii placówka jest taką małą Ojczyzną na włoskiej ziemi wśród włoskich przyjaciół i rodziny, dzięki której można cieszyć się miłością do dwóch krajów ojczystych –Włoch i Polski.  Nauka języka polskiego i tradycji to wysiłek, by polsko-włoskie dzieci mieszkające we Włoszech stały się ambasadorami naszej Ojczyzny.


Przedstawienie zostało zorganizowane w dwóch częściach. Najmłodsi przedstawili tradycyjną inscenizację szopki z postaciami Maryi, Józefa, aniołów, pasterzy i Trzech Króli.

Przedszkolaki recytowały swoje krótkie role bawiąc publiczność interpretacją, bądź jej brakiem.

W drugiej części wystąpili starsi uczniowie w wieku od 6 do 17 lat. Zaskoczyli słuchaczy wspaniale recytując lub odczytując w języku polskim wiersze o tematyce świątecznej. Wystąpienia dzieci i młodzieży wzbogacone zostały kolędami, do których śpiewania zaproszeni zostali wszyscy goście. Wyświetlone z projektora teksty pozwalały  na wspólny tradycyjny śpiew nie tylko Polakom, ale i przybyłym Włochom. Atrakcją wieczoru, ale też i niespodzianką był występ jednej z polskich mam z Ankony – Katarzyny Stroińskiej – absolwentki Akademii Muzycznej we Wrocławiu, z bogatym doświadczeniem na scenach międzynarodowych. Zaśpiewała polską kolędę „Lulajże Jezuniu”, a ciut później zagrała na flecie „Jezus Malusieńki”.

Ten występ zaskoczył, ale i ścisnął serca nie tylko polskiej, ale i włoskiej publiczności. Po policzkach rodziców i dziadków spływały łzy wzruszenia podczas występów ich pociech.

Nie jedna babcia przyznała się do zaciśniętego gardła podczas śpiewania kolęd. Nawet same nauczycielki, nie mogły oprzeć się przesłaniom wierszy, emocje wycisnęły łezki zachwytu dla wykonanej pracy.

 

Wśród przybyłych gości znalazła się pani Stefania Monteverde,  wiceburmistrz Maceraty, przedstawiciel wydziału kultury.

Wiceburmistrz Maceraty Stefania Monteverde

 

To właśnie dzięki niej Szkoła Anders mogła skorzystać z tak pięknej oprawy i wygody sali. Arena Sferisterio na otwartym powietrzu to „sanktuarium” muzyki i spektakli o międzynarodowej sławie, a wystąpienie w jednej z jej sal to zaszczyt dla polskiej szkoły. Pani Monteverde zachwyciła się publicznie inscenizacją Jasełek, wyraziła swoje zaskoczenie zarówno dla brawury młodych Polaków jak i nauczycieli. Otwarta na integrację polsko-włoskiej kultury zaprosiła do kontynuacji współpracy. Na scenach Maceraty znajdzie się również miejsce dla mamy Kasi, solistki wieczoru.


Wśród publiczności oprócz rodziców, dziadków i wujostwa małych i dużych artystów  było wielu przyjaciół. Przybyło kilku członków Nowego Stowarzyszenia Polsko-Włoskiego w Marche, którzy nagrodzili uczniów nie tylko gromkimi brawami i komplementami, ale i polskimi czekoladkami.

Pomogli w ubieraniu choinki i sprawili, że atmosfera była bardzo rodzinna.


Momentem najbardziej oczekiwanym było przełamanie się tradycyjnym opłatkiem. Posypały się życzenia wśród gości w wieku od 5 miesięcy do 90 lat. Po objęciach i serdecznościach, po napełnieniu radością polskiej duszy przyszedł czas na podniebienie.

Wigilijny stół zorganizowany przez polskie mamy zaoferował pierogi z kapustą i grzybami, łazanki, rybę po grecku, sałatkę jarzynową, ale i różne typy makowców i szarlotkę.


Nie mogło zabraknąć atrakcji dla najmłodszych. Nauczycielki Joanna Cieślak i Iwona Żabowska poprowadziły zajęcia manualne, aby ich wysiłek nagrodził Święty Mikołaj. Każde obecne na sali dziecko otrzymało prezent w postaci książki i plecaczka z logiem szkoły.

Gorąca, rodzinna atmosfera nie pozwoliła ostatnim wychodzącym rodzicom i nauczycielom na opuszczenie starówki Maceraty bez tradycyjnego zdjęcia pod choinką. Wykonano je na głównym placu miasta, nawet kiedy panował już deszczowy wieczór.

Te niezapomniane chwile będą towarzyszyć założycielom Szkoły Anders, aby dać impuls kolejnym inicjatywom zaplanowanym na 2018 rok.

 

 Korespondencja: Anna Traczewska, autorka bloga PLorIT.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *