W Maceracie po godzinie 11 doszło na mieście do strzelaniny. W róznych częściach miasta padały strzały z samochodu, do osób o ciemnej karnacji.
Dwie osoby ranne przewieziono do szpitala, syreny policji i karetek słychać było w całym miescie.
Burmistrz miasta Romano Carancini wystosował apel do mieszkańców, aby nie wychodzili na ulice.
Szkoły zostały zamknięte, uczniowie nie mogą opuścić budynków.
Korespondencja z Marche Anna Traczewska, autorka bloga PLorIT.