Małgorzata Ciuksza: Stworzyliśmy wyjątkową przestrzeń, gdzie znane i lubiane osoby mogą wykorzystać swoją rozpoznawalność do pomagania potrzebującym

Małgosiu, na wstępie naszego wywiadu w imieniu całej Redakcji portalu Polacy we Włoszech chciałam pogratulować wyróżnienia jakie otrzymałaś kilka dni temu w Polsce. Zostałaś finalistką konkursu „Bizneswoman Roku” organizowanego przez fundację Sukces Pisany Szminką. Wyróżniona zostałaś w kategorii Pomysł na Biznes za swój solidarnościowy sklep internetowy celebrity2use. Rozdanie statuetek odbędzie się na uroczystej gali w Warszawie, w marcu. Trzymamy mocno kciuki za Ciebie i twój niezwykły sklep internetowy celebrity2use! Opowiedz nam o nim.

Tak, to prawda. Zostałam finalistką konkursu organizowanego przez cudowne i silne kobiety, które od wielu lat wspierają inne kobiety w biznesie m.in. nagłaśniając ich sukcesy. Sklep internetowy celebrity2use BUY. HELP. FEEL. tworzę nie sama, a z całą cudowną ekipą, i to też ich zasługa! Jesteśmy startupem, dopiero zaczynamy. Odpowiadając na Twoje pytanie czym jest celebrity2use, to najprostsza odpowiedź brzmi, że to sklep internetowy stworzony z myślą, aby pomagać. Możesz w nim kupić rzeczy osób znanych publicznie, a część ceny – zawsze 20% lub 60%, wpływa bezpośrednio na rachunek fundacji lub stowarzyszenia, z którymi współpracujemy. Czyli możesz u nas kupić rzeczy „gwiazd” i jednocześnie pomagasz innym. Odczuwasz satysfakcję z unikatowego zakupu i wraz ze swoim idolem wspierasz potrzebujących.

Świetny pomysł! Jak to się zaczęło? Skąd ten pomysł?

Koncept narodził się na lotnisku w Bergamo. Wraz z moim partnerem, współtwórcą sklepu, szalenie kreatywnym Włochem Emanuele, czekaliśmy na samolot. Opowiedziałam mu o tym, że mój dobry znajmy Adam Nergal Darski – wokalista zespołu Behemoth, w trakcie naszego spotkania w Berlinie powiedział mi, że ma całe mnóstwo swoich rzeczy i nie wie co z tym zrobić. Emanuele od razu stworzył z tego sklep internetowy, ja dodałam wsparcie dla fundacji i stowarzyszeń i po prostu zaczęliśmy działać. Przygotowanie sklepu zajęło nam prawie rok. Celebrity2use jest pionierskim konceptem e-commerce. Zbudowaliśmy go w oparciu o wartości solidarności i zaufania oraz na bazie idei recyklingu. Dzięki stworzonemu przez Emanuele mechanizmowi podwójnej i niezależnej płatności kupując masz pewność, że część ceny za zakup – to jest zawsze 20% lub 60%, przekazujesz bezpośrednio na rachunek bankowy fundacji lub stowarzyszenia. Wpłata nie jest dodatkową kwotą, lecz częścią ceny, nasz sklep nie pośredniczy w jej przekazywaniu. Nazwaliśmy ją Solidarity Tax czyli podatkiem solidarnościowym.

Opowiedz jaki jest Wasz związek z Włochami, prócz tego, że pomysł narodził się w Italii?

Mieszkamy tu, a konkretnie w Genui, stolicy Ligurii. Ja mam swoją firmę w Polsce, dokąd często latam. Emanuele pracuje w Genui w branży nowych technologii. Prócz tego wszystkiego tworzymy między innymi właśnie celebrity2use. Działamy międzynarodowo. Zaczęliśmy rozwijać firmę w Polsce, ale Włochy to będzie nasz następny krok, którego już powoli stawiamy.

Solidarity Tax to jedno, co jeszcze Was wyróżnia?

Stworzyliśmy wyjątkową przestrzeń, gdzie znane i lubiane osoby z życia publicznego mogą wykorzystać swoją rozpoznawalność do pomagania potrzebującym. Celebrity2use to też platforma, która łączy fanów z ich idolami. Dzięki historiom opisywanym przez samych klientów sklepu, możemy poznać ich losy, dowiedzieć się dlaczego kupili akurat np. piłkę siatkarza Marcina Możdżonka i jaki mają zawiązek z fundacją, którą wsparli.

Do idei celebrity2use przyłączyło się sporo znanych osób. Kto poparł twoją ideę?

Między innymi właśnie Adam Nergal Darski, Anja Orthodox z zespołu Closterkeller, siatkarz Marcin Możdżonek, kierowca rajdowy Krzysztof Hołowczyc, działaczka społeczna i krytyczka literatury Kazimiera Szczuka i wiele innych. Oprócz tego są z nami wspaniałe, mniejsze lub większe fundacje – Centrum Wsparcia Imigrantów i Imigrantek, Centrum Praw Kobiet, fundacja wspierająca dzieci z autyzmem Synapsis i jeszcze kilka innych.

To wspaniały pomysł, żeby pomagać stowarzyszeniom czy fundacjom. Co można u Was kupić i kto decyduje na kogo może przeznaczyć pieniądze?

Można u nas kupić na przykład koszulkę z podpisem Marcina Możdzonka, czarną kurtkę skórzana prosto z szafy Adama Nergala Darskiego, piękne sceniczne stroje Anji Orthodox, w których śpiewała na swoich koncertach, cudowne, ręcznie szyte szpilki od aktorki Pauliny Holtz. Zasadą w naszym sklepie jest, że to gwiazdy decydują na czyją organizację przekazywane są pieniądze. Jeśli sami nie zdecydują to wówczas decydują nasi klienci czyli osoby kupujące w sklepie.

Piękna idea! Korzystacie z popularności osób publicznych do pomagania innym. Serdecznie dziękuję za wywiad i życzę kolejnych sukcesów, nagród i spełnienia wszystkich marzeń.

.

.

Z Małgorzatą Ciukszą rozmawiała Aleksandra Seghi.

.

.

ALL RIGHTS RESERVED




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *