Tadeusz Biniewicz wykonuje w Polsce rzeźbę słynnej statuy Neptuna z Bolonii

Zapraszamy na rozmowę z artystą Tadeuszem Biniewiczem i jego wizytą w Bolonii

Już wspominaliśmy o panu Tadeuszu Biniewiczu w  naszym artykule, gdzie pisaliśmy o jego nowym wyzwaniu – wykonaniu rzeźby Neptuna bolońskiego w granicie.

 

Pan Tadeusz przybył do Bolonii 16 lutego 2018 wraz ze zleceniodawcą z Płocka, panem Arkadiuszem Żółtowskim, który zapragnął mieć w swoim posiadaniu niecodzienną rzeźbę. W obecnej chwili jest ona wykonana już w 50 procentach i wymaga udoskonalenia oraz zwrócenia szczególnej uwagi na detale.

 

Witam panie Tadeuszu, z czym wiąże sie pana wizyta w Bolonii?

Wizyta ma pogłębić spojrzenie na Neptuna, detale, drobiazgi, których niestety nie można zauważyć na zdjęciach.

 

 

W jakiej fazie jest obecnie rzeźba?

Całościowo to około 50 procent wykonanej pracy, jeśli weźmiemy pod uwagę odrzucony kamień z całego bloku. Natomiast jeśli chodzi o konkrety, to  została wykonana 1/3 postaci Neptuna…

 

 

Jaka jest trudność wykonania tak ogromnej rzeźby?

Trudność jest niezmierna, granit jest najtwardszym z kamieni (wielokrotnie twardszy od marmuru), postać jest w pozycji gdzie skręt ciała oraz widoczna  muskulatura jak i mimika są naprawdę detalami bardzo trudnymi do wykonania i wymagają niezmiernej precyzji, nie pozwalają na najmniejszy błąd. Do raz wykutego datalu nie się już nic dołożyć, doprawić, tak jak jest to możliwe robiąc formę do odlewu rzeźby.

 

 

 

 

Skąd wziął się pomysł wykonania Neptuna bolońskiego?

Arkadiusz Żółtowski: Od 400 lat nikt jeszcze nie podjął się wyrzeźbienia Neptuna w kamieniu, zapragnąłem mieć w posiadaniu taką rzeźbę jednej z postaci bogów rzymsko-greckich, który będzie przedstawiał sobą dynamikę, finezję anatomii człowieka.

Wyzwanie nie było proste… pierwsza rzecz znalezienie niezmiernie utalentowanego artysty, który podoła tak trudnemu zadaniu. Po 3 miesiącach szukania natrafiłem na pana Tadeusza, mieszkającego zaledwie 20 km od mojego miasta. Z wielkim podziwem dla jego prac uznałem, nie mając wątpliwości, że to będzie odpowiedni artysta.

 

 

Panie Arku co dla pana znaczy postać Neptuna?

Symbolizuje potęgę. Lewe ramię symbolizuje potęgę w geście władania nad niszczącą siłą mórz i oceanów. Chciałem dodać, że projekt wykonania rzeźby nie ma na celu konkurowania z oryginałem w wykonaniu artysty (Jean de Boulogne) pseudonim Giambologna raczej podkreślenie i uznanie wielkości kunsztu artystycznego. Ten projekt ma jeszcze bardziej uświetnić sławę istniejącej już statuy Neptuna.

 

 

Po ukończeniu prac gdzie będzie ustawiona rzeźba ?

Neptun stanie przed moją posesją, na skarpie wiślanej i wzdłuż ciągu spacerowego, tak aby wszyscy mogli podziwiać Neptuna podczas codziennych spaceròw. Chciałem dodać, że tę wspaniałą rzeźbę dedykuję mojemu synowi …

 

 

Panie Tadeuszu kiedy możemy spodziewać się zakończenia rzeźby?

Przewidujemy zakończenie pracy na styczeń 2019 roku.

 

Czy ma pan w planie inne projekty?

Tak oczywiście pan  Żółtowski zlecił mi wykonanie rzeźby greckiej bogini Dirke w skali 1:1 autorstwa Lorenzo Bartolini, jest on także moim zleceniodawcą, który poszukuje dla mnie wciąż nowe wyzwania.

Dziękuję państwu za rozmowę, i mam nadzieję już niedługo podziwiać Neptuna w całej swojej świetności, dodam że pan Tadeusz jest bardzo znany i podziwiany nie tylko w Polsce ale i  za granicą, zdobył wiele nagród oraz wygrał wiele konkursów.  Jak żartuje sobie pan Tadeusz „przybywa spóźniony z małą walizeczką ze sprzętem do pracy (symboliczny młot i dłuto, bez pomiarów i kalkulacji), nie dość, że kończy pierwszy, to także zdobywa zawsze  1 miejsce ku podziwowi innych uczestników, którzy mają najnowszy sprzęt i poświęcają wiele czasu na pomiary i rysunki”. Pan Tadeusz to wielki mistrz, który odznacza się nie tylko wielkim talentem i kunsztem, ale także jakąś magiczną siłą nadprzyrodzoną, potrafi w głowie zakodować detale, a następnie przekazać je wiernie swoim dziełom, dodając im dusze, życie, ruch, i nieśmiertelność… Jego prace to niesamowite mistrzowskie dzieła.

.

.

Romawiała: Aneta Malinowska, autorka stron  Polacy z Bolonii i okolic i Aneta Malinowska – fotografie, pittura

Wywiad autoryzowany, wszystkie prawa zastrzeżone.

ALL RIGHTS RESERVED