Historia agresywnej Polki z Bolonii, która okazała się oszustką, agresywną i okrutną kobietą dla swoich podopiecznych wywołała ogromne oburzenie wśród naszych czytelników (Czytaj artykuł: Agresywna opiekunka z Bolonii aresztowana w Polsce. Skazana na 4 lata więzienia).
Dlatego postanowiliśmy poznać fakty od naocznych świadków, osób, które miały z nią bezpośredni kontakt w tamtych latach w Bolonii.
Polska opiekunka Maria oczami innych Polek:
Signora Rottenmeier tak była nazywana przez personel, który zatrudniała polska opiekunka z Bolonii, pani Maria, do pracy jako pomoce domowe i opiekunki dla podopiecznych sióstr Gabrieli i Anny. Tymczasem ona sama popijając drogie alkohole, rozbijając się taxi blu, czy swoim nowiutkim Range Rover kupionym za pieniądze podopiecznych, często z wynajętym kierowcą, zajmowała się zarządzaniem pieniędzy starszych pań, oraz wydawaniem ich na swoje prywatne cele.
Staruszki często zostawały nawet bez pieczywa, były karmione jedzeniem dla psów, poniżane, karcone, bite… Również osoby zatrudnione do pomocy w domu namawiane były do złego traktowania starszych pań.
Jak mówią świadkowie, kobieta była człowiekiem bez skrupułów, cyniczna i niesympatyczna, często agresywna i żądna pieniędzy, nie ukrywała się z tym co robi, wręcz była z tego dumna.
Poniżej wypowiedzi naocznych świadków tej tragicznej historii:
.
