W wakacje wiele z nas rezygnuje z podkładu, bo jesteśmy na wakacjach, bo jest za gorąco, bo nasza skóra wygląda pięknie muśnięta słońcem i nie ma takiej potrzeby.
Kiedy jednak nadchodzi jesień, słońce nie świeci na nas tak mocno, zaczyna się robić chłodniej i nasza cera powoli zaczyna zapominać o tym, że byla na wczasach, wracamy do podkładów.
Jeśli chcemy aby nasz podkład na twarzy nie rzucał się w oczy podstawą jest wybór odpowiedniego koloru!
Bardzo ważnym krokiem jest rozpoznanie czy nasza cera ma ciepłe, zimne czy neutralne podtony. Najlepiej przyjrzeć się swojej twarzy w towarzystwie białej kartki, wtedy wszystkie odcienie są bardziej widoczne.
Kiedy już wiesz z jakiej gamy kolorów wybierać, czas dobrać odpowiedni odcień. Nigdy nie próbuj dobierać podkładu na swojej ręce, nadgarstku czy policzku.
Bardzo często kolor naszej twarzy różni się od koloru całej reszty ciała, ponieważ używamy peelingów lub podczas opalania zasłaniamy twarz. Nasza twarz ma też większą tendencję do czerwienienia się niż reszta ciała.
Dlatego dobierając podkład nalóż go na żuchwie i przeciągnij na szyję. Tak, dokładnie! Podkład dobieramy kolorystycznie do naszej szyi!
Mam nadzieję, że moje wskazówki wam pomogą w znalezieniu waszego odcienia, nie zapominajcie, że kolor naszej skóry zmienia się wraz z porami roku więc od czasu do czasu trzeba uaktualnić podkład, którego używamy!
Pozdrawiam!
Korespondencja ds. urody: Paulina Tyrała, autorka profilu na Instagramie „your_makeup_inspiration” i strony na Facebooku „Pauli MUA„.
