Karnawałowa kolacja w Mulino z Misiem Wojtkiem

…..PROSZE  PANSTWA OTO MIS  czyli  kolacja  karnawałowa  w Mulino

Któż z nas nie zna tego wierszyka Jana Brzechwy:

Proszę państwa oto miś,

miś jest bardzo grzeczny dziś .

Chętnie Państwu łapkę poda,

Nie chce podać a to szkoda.

Maskotka

 ….W salonie parafialnym w Mulino gdzie tradycyjnie odbywają sie polskie kolacje na scenie siedział sobie duży, pluszowy miś z wyciągnietą łapką, by przywitać się ze wszystkimi.

Bo własnie miś jest symbolem zmagań Stowarzyszenia VIA dell’AMBRA  w realizacji wydania  komiksu o niedźwiedziu Wojtku w polsko-wloskiej wersji językowej.

I udało się w 50 rocznicę Wojtka  ukazał sie komiks.( zainteresowanych komiksem prosimy o kontakt  – [email protected])

W tym roku pagoda  nam dopisala. Na frekwencję też nie można  było narzekać.

pierwsze wygrane na loteri

Stawili się wszyscy: starzy  i nowi sympatycy polskich smaków. Nie zawiodł, jak zawsze zresztą,  pierwszy obywatel miasta Svignano, który od 2011 roku bierze aktywny udział w działaniach  Stowarzyszenia.

Wśród  przystawek królowały potrawy z jajek, w ciekawy sposób podano jarzynową sałatkę (w marchewkowej foremce z ciasta). To był pomysł Joli.W kuchni jak zwykle można było spotkać dwie Doroty, Jolę, Raffaele, Marco, Danilo.Uwijali się pomiedzy pierogami a galantyną..Na stołach królowały  suróweki. Nawet czerwone buraczki znalazły swych sympatyków. Przy stole czas  płynął  na milych rozmowach. Cały wieczór  przegadałam z przesympatyczna Angelą, która jak się pózniej okazało podarowała naszemu stowarzyszeniu misia. Większość zgromadzonych nazwała go od razu Wojtek

staff

Było bardzo wesoło. Zarówno organizatorzy jak i goście zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie z pluszowym misiem.

W tym roku w maju przypada 70 rocznica walk o Monte Cassino. Niedźwiedź  Wojtek też miał swój udział w zwycięstwie. Należałoby zweryfikować powiedzenie: “niedźwiedzia  przysługa”. Jeśli chodzi o  niedźwiedzia Wojtka to oddał  przysługę:  ku chwale Ojczyzny swoich opiekunów.

Kto  wie  czy Wojtek  był wielbicielem polskiej kuchni. Na to pytanie  brak odpowiedzi ale jedno jest pewne, że  ci, którzy  przybyli na kolacje do Mulino  nie zawiedli się w swoich oczekiwaniach.

Anna Pankowska – Stowarzyszenie “VIA dell’AMBRA”

Savignano s/Panaro (MO)

kolacje czas zaczac




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *