Jan Paweł II w Pompejach

„Ten kto przeniósł górę zaczął od małych kamyków“

Październik to Miesiąc Maryjny, szczególnie Miesiąc Różańcowy. W tym czasie odprawia się nabożeństwa różańcowe, które my Polacy otaczamy szczególną czcią.

Październik to wyjątkowy czas dla włoskich Pompejów, na placu bł. Bartola Longo gromadzi się tysiące pielgrzymów, aby wspólnie uczestniczyć w święcie Królowej Różańca.

5 października ulicami miasta rusza procesja ze szczątkami bł. Bartola Longo złożonymi w szklanej trumnie, po czym wraca do byzyliki przed tron Królowej Różańca. Obchody kończą się pokazem sztucznych ogni będących symbolem radości z obchodzonego święta. Każdego roku Pompeje odwiedza ok. 6 mln pielgrzymów.

Miasto było uważane za jedno z najatrakcyjniejszych miejsc starożytnego Rzymu. Położone w regionie Kampania blisko Neapolu. Martwe, a jednak w jakiś sposób wciąż żywe.

Daleko w tle widzi się uśpiony Wezuwiusz, który w każdej chwili może dać znać o sobie, dlatego oczy wszystkich wzniesione są ku Sanktuarium Królowej Różańca Swiętego.

Ale cofnijmy się do roku 79 naszej ery, kiedy to przyjazny ludziom wulkan zaczął ziać ogniem i wyrzucać płonącą lawę. Na Pompeję spadł deszcz rozrzażonych kamieni i popiół. W ciągu 3 dni miasto pokryła gruba warstwa popiołu i zastygłej lawy, mieszkańców uśmierciły trujące gazy. Zniszczone miasto i okolice, nazwano ziemią zbrukaną krwią.

W XVI w podczas budowy kanału, odkryto starożytne mury miasta i przystąpiono do prac achreologicznych, które trwają do dziś. Warto tu wspomnieć o Giuseppe Fiorelli od 1909 r, kierującym pracami archeologicznymi w Pompei. Popioły pokrywające miasto szybko zastygały zachowując wewnątrz kształt pogrzebanych ciał. Fiorelli opracował specjalną metodę wykonania ich gipsowych

odlewów. Przez mały otwór wlewał gips sztukatorski, który wypełniał pustą przestrzeń. Po wyschnięciu usuwał warstwę popiołu odsłaniając odlewy ciał, elementów budynków i przedmiotów.

Ocaleni mieszkańcy Pompejów zaczęli powoli odbudowywać swoje domy niedaleko od zastygłego miasta. W 1872 r przybył tu Bartolo Longo, kapłan satanistycznej sekty.

Ujrzawszy nędzę i rozpacz mieszkańców, jak pisze: „sam popadł w rozpacz i był bliski samobójstwa“. Rozmyślając nad własnym losem, usłyszał głos: „ten kto szerzy mój różaniec, będzie ocalony“. Longo padł na kolana i przysiągł, że nigdy nie opuści tej krainy dopóki nie spopularyzuje w niej Różańca.

„Jego droga świątości oparta była na natchnieniu jakie usłyszał w głębi serca. Kto szerzy różaniec, ten jest ocalony“, pisał Jan Paweł II o Bartolo Longo.

Wstępuje do klasztoru dominikanów i zajmuje się działalnością charytatywną.

Z pomocą mieszkańców wybudował mały kościółek, w którym umieścił obraz Maryi Różańcowej. Obraz zasłynął z cudów. Ze wszystkich stron ciągnęły tłumy pielgrzymów i wkrótce kościółek okazał się za mały.

Longo przystąpił do budowy świątyni, obok postawały domy opieki dla dzieci więźniów, sierocińce, szkoły, warsztaty. Na gruzach starego miasta powstało nowe miasto – miasto Królowej Różańcowej. Nowe Pompeje liczą 23 tys. mieszkańców, mniej więcej tyle kiedy zostało zniszczone.

Biała neogotycka bazylika z elementami baroku, została ukończona w 1901 r. Na szczycie frontonu świątyni widnieje posąg Matki Bożej, a najwyżej położona dzwonnica – kampanula, jest latarnią morską dla zagubionych.

Dawny satanista, oddany konwertyta, szacowny prawnik i opiekun sierot przeżył 85 lat. Bartolo Longo zmarł w 1926r i razem z żoną pochowany jest w krypcie sanktuarium. Obietnica Matki Bożej spełniła się, w 2002 r został błogosławiony przez Jana Pawła II.

Pierwszy raz Ojciec Swięty odbył pielgrzymkę do sanktuarium Królowej Różańcowej w 1979 r, przewodniczył modlitwie w intencji pokoju na całym świecie:

„Bądźcie „ pokój czyniącymi“ za przykładem błogosławionego Bartolo Longo, który potrafił połączyć modlitwę z czynem, czyniąc z tego miasta maryjnego cytadelę miłości.“

Na pamiątkę pielgrzymki papieża powstał przy sanktuarium ośrodek dziecka i rodziny im Jana Pawła II.

„Pragnąłem, aby ta moja pielgrzymka miała znaczenie błagalnej modlitwy o pokój. Różaniec jest

modlitwą ze swojej natury nastawioną na pokój“, zapisał papież.

16 października 2002r Jan Paweł II rozpoczął 25 rok swojego pontyfikatu. W liście apostolskim „Rosarium Virginis Mariae“ ogłosił rozpoczęcie Roku Różańca. Na Jego osobistą prośbę sprowadzono do Watykanu obraz Madonny w Pompejach. Zakończenie obchodów nastąpiło w sanktuarium w Pompejach podczas drugiej pielgrzymki Ojca Swiętego w 2002 r.

Ofiarował sanktuarium 3 m figurę matki Bożej Pokoju. Przewodnicząc modlitwie, żegnał się słowami:

„Módlcie się za mnie w tym sanktuarium, dzisiaj i zawsze.“.

Dla portalu Polacy we Włoszech napisała korespondentka z Niemiec, Alina Bala. 




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *