W przeciwieństwie do samych Włochów cudzoziemcy mieszkający we Włoszech mają pozytywną opinię co do tutejszych służb sanitarnych i są zadowoleni z własnego stanu zdrowia. Jak wynika ze statystyk Istat, we Włoszech pod względem zdrowotnym najlepiej spośród obcokrajowców z Unii czują się Polacy (88,4%), a spośród innych imigrantów: Chińczycy, Filipińczycy i Hindusi.
Najwięcej zachorowań cudzoziemców dotyczy układu oddechowego, układu pokarmowego, stanu uzębienia, układu nerwowego i układu mięśniowo-szkieletowego.
Natomiast nieuzasadnioną plotką jest powszechna opinia, że imigranci „przywlekają” ze sobą różne choroby i roznoszą je we Włoszech. Eksperci tzw. medicina delle migrazioni (medycyny migracji) są zgodni, że cudzoziemcy częściej nabywają choroby już w kraju docelowym. ze względu na skrajne warunki życia na granicy ubóstwa. Z własnej ojczyzny imigranci wyruszają na ogół zdrowi, ale w obcym kraju, zanim się ustabilizują, cierpią na różnego rodzaju dyskomforty psychiczne i fizyczne co prowadzi do rozwoju chorób. Ponadto, wielu ulega także wypadkom przy pracy.
Większość cudzoziemców ma prawidłową wagę, w szczególności kobiety. Prawie jedna trzecia imigrantów ma nadwagę. Takie same wyniki procentowe są rejestrowane wśród włoskich obywateli.
Stosunkowo regularnie chodzi do lekarza na badania profilaktyczne 57,6% zdrowych cudzoziemców, tu także w większości są to kobiety.
fot. diggita.it
