Z laboratorium Parco Genos w Perdasdefogu na Sardynii skradziono cenne próbki DNA długowiecznych mieszkańców wyspy.
Próbki genetyczne pobrano w 2000 roku, kiedy to nowopowstała ośrodek badań naukowych “Shardna” postanowiło przeprowadzić badania genetyczne Sardyńczyków w celu poznania tajemnicy ich długowieczności, a także choroby genetyczne i endemiczne. Tak powstał projekt Parco Genos.
W sierpniu br. z 18 zamrażarek w laboratorium Consiglio Nazionale delle Ricerche (CNR) skradziono bezcenny bank danych: 230 tysięcy próbek, które zawierały DNA 14 tysięcy sędziwych mieszkańców miejscowości Ogliastra, których średnia wieku należy do najwyższych na świecie.
Śledztwo jest w toku, ale już wiadomo, że złodzieje byli profesjonalistami, doskonale wiedzieli czego szukają i że tego typu próbki trzeba przechowywać w niezmiennej temperaturze -80°C. Do transportu próbek z tak dużą ilością lodu potrzebny był z pewnością tir, twierdzi dyrektor laboratorium. Co jednak zdziwiło naukowców, nie zginęły żadne opisujące ich dane, które przy takich badaniach są niezbędne.
Wiadomo także, że nie ma ewidentnych śladów włamania, któż więc chiał wykorzystać cenne dane i w jakim celu? Czyżby jakaś firma farmaceutyczna, zamawiając kradzież, miała zamiar stworzyć eliksir długowieczności?
Tymczasem mieszkańcy Ogliastry są oburzeni, nie chcą aby ktokolwiek inny wykorzystywał ich dziedzictwo biologiczne i już napisali petycję apelując do złodziei aby natychmiast zniszczyli wszystkie próbki.
.
.
