Prokuratura w Vicenzy (Veneto – Wenecja Euganejska) skonfiskowała fałszywy amfiteatr grecki w Arcugnano.
Przez wiele miesięcy turyści zwiedzali go płacąc bilety wstępu. W cenie 40 euro mogli obejrzeć spektakle w kostiumach starożytnych i skorzystać z tutejszej restauracji w przekonaniu, że znajdowali się w prawdziwym zabytkowym teatrze greckim. Miejsce odwiedzali głównie cudzoziemcy.
Amfiteatr o dumnej nazwie Anfiteatro Marittimo Berico Porto degli Angeli był reklamowany jako „wyjątkowy zabytek archeologiczny ze znaleziskami z epoki greckiego i rzymskiego neolitu” i „jeden z 10 najbardziej spektakularnych teatrów na świecie”.
Teren amfiteatru rozciągał sie na przestrzeni 5 tys. m kwadratowych, zbudowany został z nowoczesnych materiałów, sprowadzonych tu setek bloków z kamienia tylko nieco „postarzałych”, ba! skontruowano nawet małe jeziorko, żeby krajobraz lepiej komponował się na zdjęciach.
Tymczasem okazało się, ze amfiteatr na wzgórzu w Arcugnano został wybudowany całkiem niedawno i to bez żadnych pozwoleń. Pomysłowym właścicielem „zabytku” jest Franz Malosso-von Rosenfranz, a prywatnie Franco Malosso z Arcugnano. Fałszywy zabytek ma być przeznaczony do rozbiórki, a Malosso został oskarżony o zabudowę terenu bez koncesji i o zniszczenie krajobrazu. Także strona internetowa promująca to miejsce została usunięta.
Vice burmistrz miasta oburzony określił ten proceder jako ” kolosalną farsę, która rzuca błoto na nasze prawdziwe skarby”.
