Wielki Piątek w Polsce

Najbogatsze w zwyczaje i obrzędy są ostatnie trzy dni Wielkiego Tygodnia: Wielki Czwartek, Wielki Piątek, Wielka Sobota zwane w Kościele Triduum Świętym czy Paschalnym.

Wielki Piątek jest w kościele dniem głębokiej żałoby. Tego dnia nie odprawia się mszy, główną ceremonią jest Adoracja Krzyża. Najświętszy Sakrament w monstrancji i konsekrowane hostie wynosi się do kaplicy, zwanej ciemnicą, pozostawiając w głównych ołtarzach, puste i otwarte tabernakula .Jest to także dzień ścisłego postu. W tym dniu należy zrezygnować nie tylko z jedzenia potraw mięsnych, ale również zachować post co do ilości spożywanych pokarmów. Tylko raz w ciągu dnia można najeść się do syta.

W XVII i XVIII wieku w okresie Wielkiego Tygodnia praktykowany był obyczaj procesji biczujących się mężczyzn , zwanych kapnikami czy biczownikami. Ich lamenty, świst dyscypliny potęgowały atmosferę żałoby i pokuty. Ta praktyka religijna była przez wielu krytykowana, m.in. przez księdza Jędrzeja Kitowicza w jego „Opisie obyczajów za panowania Augusta III”. Z końcem XVIII wieku obyczaj ten – zresztą przybyły do nas z Hiszpanii i Włoch – zaniknął.

Ale do naszych czasów przetrwała tradycja Grobów Chrystusa, które w Wielki Piątek odsłaniane są w kościołach. Są to groty grobowe, zaaranżowane w bocznych nawach świątyni, z leżącą w nich postacią zmarłego Chrystusa adorowane przez wiernych aż do rezurekcji w Niedzielę Wielkanocną.

Jak wspomina w swoich pamiętnikach ks. J. Kitowicz groby te były zdobione kobiercami ,rzeźbą, świecami, a nawet szyszakami, tarczami i szablami. W Warszawie tylko ”pijarowie warszawscy nie stroili grobu z historyi, tylko dostatkiem świec woskowych białych,,,” (J. Kitowicz, „Opis obyczajów za panowania Augusta III)

 

Do dzisiaj Groby Pańskie są urządzane z największym staraniem, z symbolami religijnym i narodowymi, pełne kwiatów i światła. Kilka lat temu w Niedzielę Wielkanocną od kaganka palącego się w Grobie Pańskim wybudowanym w kościele Środowisk Twórczych w Warszawie na wzór grobu jerozolimskiego spalił się cały kościół. Cudem nikomu nic się nie stało. Z wielkim trudem kapelanowi środowisk twórczych ks. Wiesławowi Niewęgłowskiemu udało się kościół odbudować.

Wciąż żywa jest także tradycja odwiedzania Grobów Pańskich, zwana potocznie „chodzeniem na Groby”. Według tradycji krakowskiej należy je odwiedzić siedem.

Z polską tradycją świąteczną związany jest również zwyczaj wystawiania straży przy Grobie Pańskim na znak straży pełnionej przez żołnierzy Piłata oraz późniejszych jerozolimskich bożogrobców. Obyczaj ten znany jest w Polsce już od XVII wieku. Z pamiętników wiadomo, ze król August III Sas przysłał kiedyś do warszawskiej katedry oddział artylerii konnej. W innych miastach i we wsiach straż przed Grobami pełniły oddziały wojskowe. W XIX w. w Wielkopolsce straże grobowe występowały w mundurach z elementami orientalnymi (krzywe szable, turbany).Obyczaj paradnych straży grobowych istnieje do dzisiaj. Wartę pełnią strażacy z ochotniczej straży pożarnej, żołnierze, członkowie różnych organizacji. Najciekawsze i najbardziej malownicze straże grobowe zwane Turkami wielkanocnymi wystawiane są dotychczas w południowo-wschodniej Małopolsce, w okolicach Krosna, Rzeszowa, Stalowej Woli, we wsiach położonych w widłach Sanu.

Wielki Piątek jest także dniem bardzo intensywnych przygotowań domowych, a przede wszystkim kraszenia jaj oraz wielkiego gotowania i pieczenia.

 

Korespondencja: Izabela Gass

 

ALL RIGHT RESERVED




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *