W Marli (prowincja Lukki) znajduje się przepiękna Villa Reale. Należy ona do prywatnych właścicieli i obecnie nie można jej zwiedzać.
Można natomiast wejść do parku okalającego willę. Nad 16-sto hektarowym terenem czuwa nasza rodaczka, Paulina Ulanek.

Foto: druga od lewej Paulina Ulanek
Oficjane otwarcie ogrodu nastapiło 1 marca 2015 roku. W kilka dni później przez Toskanię przeszła silna i gwałtowna wichura, która w wielu miejscach wyrządziła ogromne straty. Park przy Willi Reale stracił wtedy 150 starych drzew.
W ciagu 2 lat zarządzania parkiem przez Polkę wiele się tu zmieniło. Systematycznie oczyszczano teren, odkryto sieć kanałów wodnych, które przebiegają w wielu miejscach ogrodu. Dosadzono nowe gatunki roślin.
Obecnie w remoncie jest Villa del Vescovo, Willa Biskupa. Prawdopodobnie w przyszłości zamieszkają tam właściciele całej posiadłości.
Do remontu zostanie oddany również basen z lat 20-tych XX wieku. To jeden z pierwszych ogrzewanych basenów we Włoszech. Przesiadywali tu Salvador Dalì czy Alberto Moravia.
W parku znajduje się grota zadedykowana Bogowi PAN.
Tam w gorące dni chętnie przystają turyści i ciesząc się cieniem przyglądają się okolicy. Budynek przypomina budowlę z Ogrodów Boboli we Florencji.
Stąd blisko do Ogrodu Hiszpańskiego, gdzie roznosi się zapach róż.
Teatr Verzura zachwyca bujną roślinnością. W oddali widać dwie postacie z terakoty, które zapewne widziały niejeden spektakl. By w harmonii utrzymać park zostało zatrudnionych 5 ogrodników. Teren jest tak rozległy, że jeden z nich przez 1,5 dnia kosi tylko trawę.
Z Teatro della Verzura można przejść do teatru wodnego z XVII wieku, gdzie delikatnie szumi woda. Wokoło wspaniałe kwiaty i cytrusy w donicach.
Jednym z ostatnich budynków, obok którego należy przejść, jest Palazzina dell’Orologio z przełomu XVII i XVIII wieku.
To tutaj w jednym z odnowionych pomieszczeń znajdują się miniatury wszystkich budynków należących do Villi Reale:
Ostatni postój w parku to oczywiście Willa Reale z XVII wieku. Na początku XIX wieku właścicielką posiadłości była siostra Napoleona, Elisa Bonaparte Bacciocchi.
Korespondencja z Toskanii, Aleksandra Seghi, autorka bloga Moja Toskania.