Sycylia wciąż płonie. Prawie 1500 pożarów w 2 tygodnie!

Dramatyczne komunikaty nadchodzą z wielu sycylijskich miast i miejscowości. W okresie od 15 czerwca do 1 lipca 2017 zlokalizowano aż 1450 pożarów! Płomienie pożaru na tak gigantyczną skalę rozprzestrzeniają się błyskawicznie wokół prowincji Trapani, Palermo, Messyna, Katania, Agrigento, Caltanissetta, Enna, San Vito,  a także na Wyspach Liparyjskich. Pożary są nagminnie wzniecane przez piromanów, a długotrwała susza, temperatury sięgające 40 stopni, i wiatry Scirocco tylko nasilają  żywioł. W popiół zamieniają się tysiące hektarów roślinności śródziemnomorskiej, pól uprawnych, winnic, ogrodów, ośrodków turystycznych…

W okolicach Trapani kilka domów zostało ewakuowanych. W Giacalone k. Palermo i w Francofonte koło Syrakuz dziś znów wybuchło kilka nowych pożarów. W okolicach Syrakuz rejestruje się chaos w komunikacji drogowej, zamknięto wjazd na  autostradę CataniaSiracusa a także Palermo – Catania ze względu na bliskie zagrożenie.  W słynnej turystycznej miejscowości San Vito Lo Capo ewakuowano dizś 700- 800 turystów! W Messynie natomiast, po ugaszeniu ok. 14 pożarów i ewakuacji wielu rodzin, powoli sytuacja powraca już do normy.

.

.

Służby strażackie i leśnicze, obrona cywilna, samoloty zrzucające wodę na rozległe tereny zielone,  od wielu dni zmagają się z destrukcyjnym ogniem.

Prokuratury w Palermo i  w Enna wszczęły śledztwo.  Lokalne media komentują, że m.in. organ Regionu Sycylia może być pociągnięty do odpowiedzialności za niedopełnienie obowiązku przeprowadzenia odpowiedniej profilaktyki przeciwpożarowej. Niemniej jednak główni sprawcy umyślnych pożarów należą do lokalnych organizacji kryminalnych.

Wydano rozporządzenie aby na Sycylię sprowadzono  już dziś kolejne 3 helikoptery, a w następnych dniach dodatkowe 2 helikoptery patrolujące tereny.

.




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *