We Włoszech coraz częściej pojawiają się ekstremalne zjawiska pogodowe: gwałtowne i intensywne opady, silne wiatry, burze, sztormy, tornada, trąby powietrzne…
W niedzielę w Kalabrii, na wybrzeżu w okolicach turystycznej miejscowości Scilla w ciągu jednej doby spadło tyle deszczu ile zwykle pada podczas 3 miesięcy kompletnie niszcząc ulice miasta. Meteorolodzy szacują, że spadło ok. 120 mm wody na metr kwadratowy. Na pomoc mieszkańcom przybyły służby Obrony Cywilnej, Straż Pożarna i wojsko. Kilka rodzin zostało ewakuowanych z powodu zagrożenia obsunięcia się ziemi. Powodzie zanotowano także w innych miejscowościach prowincji Reggio Calabria.
.
.
.
Na Sycylii, przez Cieśninę Mesyńską, szczęśliwie na otwartym morzu, przeszła trąba powietrzna. Wyspy Liparyjskie ulewy dotkliwie zniszczyły małe miejscowości, drogi są nieprzejezdne.