Przed-zakupowa ekspertyza aut używanych – co znajdziemy w raporcie?

Podpisując umowę kupna-sprzedaży i wydając na nowy samochód kilka, kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych lubimy mieć pewność, że nic istotnego, odnośnie stanu technicznego danego egzemplarza, nie zostało przed nami ukryte by ujawnić się w najmniej spodziewanym momencie. Czasem prosimy w takich sytuacjach o pomoc znajomego kierowcę, innym razem zwracamy się do zaufanego mechanika o możliwość sprawdzenia ogólnego stanu podczas umówionych ze Sprzedającym oględzin.

 

Co jednak, jeśli nie mamy takiej możliwość? Co w przypadku, gdy auto, które zamierzamy kupić jest w posiadaniu kogoś, kto mieszka kilkadziesiąt, czy kilkaset kilometrów od nas? Jednym z wariantów do wyboru – zaraz obok osobistego pofatygowania się do Sprzedającego – jest zamówienie profesjonalnej ekspertyzy, z której już w ciągu 24h do 48h dostaniemy obszerny raport. Co w nim znajdziemy? O tym poniżej.

 

Podstawowe informacje techniczne

 

 

Bywa, że przekłamania lub błędy w ogłoszeniach sprzedaży samochodów używanych odkrywane są dopiero po zakupie. Nie mamy tu na myśli już nawet stanu technicznego, czy przeszłości kolizyjne, ale zdawać by się mogło takie drobne niuanse jak ilość koni mechanicznych, nr VIN, pojemność silnika, przebieg, czy też rocznik pojazdu. Raport z ekspertyzy informuje nas o prawidłowych danych już na samym początku, a dodatkowo informuje także między innymi o:- terminie przeglądu technicznego,- dacie zakończenia ubezpieczenia,- dacie pierwszej rejestracji (również w Polsce jeśli pojazd był sprowadzany),- kraju pochodzenia.

 

 

Po pierwsze: ocena zewnętrzna pojazdu

 

 

Kolejnym punktem realizowanym przez rzeczoznawcę podczas ekspertyzy jest ocena stanu wizualnego pojazdu oraz przedstawienie wniosków wstępnych na tej podstawie. Etap ten obejmuje zebranie takich danych, jak:- pomiar grubości lakieru na wszystkich elementach karoserii,- pomiar szczelin pomiędzy elementami karoserii,- stan szyb (sprawdzenie oryginalności, roku produkcji oraz powodów ewentualnej wymiany),- działanie świateł zewnętrznych pojazdu,- stan i stopień zużycia felg i opon.

 

 

 

Po drugie: komora silnika

 

 

Silnik, czy jak kto woli jednostka napędowa samochodu to właściwie jego metaforyczne serce. We współpracy ze skrzynią biegów i zawieszeniem sprawia, że możemy podróżować z dużą prędkością, a więc warto dokładnie go obejrzeć. W profesjonalnym raporcie możemy liczyć na to, że zostanie to zrobione w pełni kompleksowo, a specjalista poinformuje nas między innymi o:- stanie maski i mat wygłuszających,- śladach odkręcania (lub ich braku) śrub mocujących maskę, błotniki i inne elementy wewnątrz komory silnika,- poziomie i kolorze oleju silnikowego,- poziomie i stanie płynu chłodniczego,- ewentualnych wyciekach,- stanie elementów konstrukcyjnych pojazdu, które znajdują się w komorze silnika.

 

 

 

Po trzecie: ocena wewnętrzna pojazdu

 

 

Pora zajrzeć do kabiny kierowcy i tym samym zbliżyć się znacznie do ostatecznego werdyktu. W tej części raportu rzeczoznawcy znaleźć można przede wszystkim:- kompleksową informację i ocenę działania wyposażenia danego egzemplarza,- informację o stanie tapicerki,- ocenę stanu elementów plastikowych, metalowych oraz innych,- wiedzę o ewentualnych naprawach, wymianie elementów oraz tym, czy stan zużycia wnętrza odpowiada przebiegowi samochodu.

 

 

 

Po czwarte: pozostałe elementy raportu

 

 

To jednak nie koniec informacji, opinii, komentarzy oraz elementów ekspertyzy. W zależności od wybranego pakietu kupujący może tu liczyć również na dane odnoszące się do:- zlecenia weryfikacji przeszłości samochodu na podstawie nr VIN,- wniosków z jazdy próbnej,- sprawdzenia elementów podwozia,- diagnostyki komputerowej,- historii napraw oraz szacunkowych kosztów dodatkowych celem zlikwidowania wykrytych usterek.

 

Portal AutoTesto.pl wsparł nas merytorycznie.

 




One thought on “Przed-zakupowa ekspertyza aut używanych – co znajdziemy w raporcie?

  1. pola

    Dla mnie jest to idealne rozwiązanie dlatego własnie korzystam z pomocy automotogo i dzięki nim do dwóch sprzedawców nie musiałam jechać, bo to co napisali w ogłoszeniu nijak się miało do rzeczywistości.

    Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *