Pierwszego grudnia każdego roku na całym świecie obchodzony jest Światowy Dzień Walki z AIDS. Dzień ten został proklamowany w 1988 roku przez Zgromadzenie Ogólne ONZ, aby szerzyć wiedzę o profilaktyce tej choroby, edukować społeczeństwo oraz wspierać chorych. W tym dniu każdy z nas ma możliwość manifestować, choćby symbolicznie, solidarność z osobami zakażonymi wirusem HIV, chorymi na AIDS oraz ich bliskimi poprzez noszenie czerwonej kokardki. Kokardka ta ma również uświadamiać, że osoby żyjące z HIV są pełnoprawnymi obywatelami, którzy mają prawo do normalnego i godnego życia i pracy w swoich środowiskach, pamiętając jednocześnie o obowiązku ochrony innych przed zakażeniem.
Światowy Dzień AIDS przypomina, że epidemia tej choroby to problem wciąż bardzo aktualny – na świecie żyje ok. 37 mln zakażonych wirusem HIV, czyli liczba zbliżona do populacji Polski! W naszym kraju codziennie o zakażeniu tym wirusem dowiadują się 2-3 osoby, najczęściej w przedziale wiekowym od 18 do 39 lat.W 2016 roku wśród nowo zakażonych dominowali mężczyźni (mimo że to kobiety są bardziej podatne na zakażenie, ze względu na większą powierzchnię błony śluzowej, przez którą wirus wnika do organizmu). Szacuje się, że ok.35 tysięcy Polaków żyje z HIV, i co najsmutniejsze, co 2 osoba nie zdaje sobie z tego sprawy i nieświadomie zaraża innych. Na świecie każdego roku przybywa aż 2 mln zakażonych (co 6 sekund nowe zakażenie), a co piąta osoba nie potrafi podać okoliczności zarażenia.
Wbrew powszechnej dostępności informacji na temat HIV i AIDS, wielu wciąż myśli, że te problemy nas nie dotyczą.Niektórzy postrzegają to zagrożenie jako coś kompletnie abstrakcyjnego, uważając wręcz, że jest to problem mieszkańców Afryki lub ewentualnie narkomanów i homoseksualistów. Statystyki mówią wszystko: blisko 90% Polaków nigdy nie wykonało w swoim życiu testu na obecność wirusa HIV (który jest bezpłatny i anonimowy!).
Czym jest wirus HIV, choroba AIDS i w jaki sposób może dojść do zakażenia?
HIV to ludzki wirus upośledzający odporność poprzez zaatakowanie i uszkodzenie układu immunologicznego. Niemal każdy przypadek HIV, prędzej czy później, doprowadza do rozwoju AIDS, czyli nabytego zespołu upośledzenia odporności, charakteryzującego się bardzo niskim poziomem limfocytów CD4. Czas ten może wynosić kilkanaście lat, a w przypadku wcześnie podjętej terapii antyretrowirusowej – nawet kilkadziesiąt lat.
Przez pierwsze lata infekcja może przebiegać bezobjawowo. Oznacza to, że przez ten czas nosiciele mogą zarazić kilka,kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt osób – w zależności od trybu życia i ilości partnerów seksualnych. Im szybciej zdiagnozuje się nosicielstwo HIV, tym wcześniej można znaleźć się pod opieką lekarza i zacząć przyjmować odpowiednie leki.W krajach UE są one refundowane, a ich regularne przyjmowanie przynosi świetne efekty.
Zgodnie z dzisiejszym stanem wiedzy AIDS jest chorobą nieuleczalną i prowadzi do śmierci. Należy jednak pamiętać, ze medycyna ciągle idzie naprzód, a nadzieja umiera ostatnia. Do zakażenia wirusem HIV dochodzi w wyniku seksu bez zabezpieczenia i kontaktu z wydzielinami, takimi jak sperma, płyn preejakulacyjny i wydzielina z pochwy, jeśli zetkną się one z uszkodzonym naskórkiem czy błoną śluzową. Największe ryzyko zarażenia występuje podczas seksu analnego, ponieważ delikatna śluzówka odbytu łatwo ulega uszkodzeniom, przez które wnika wirus (dlatego AIDS nazywana była chorobą homoseksualistów).
Jeśli matka jest nosicielką wirusa HIV- zarazi swe dziecko podczas porodu i karmienia piersią. Do zarażenia dojdzie również w wyniku kontaktu z krwią osoby zarażonej (np.przy dożylnym podaniu narkotyków, gdy korzysta się z tej samej igły).

.