Rzym i fatalny stan dróg: zdesperowani mieszkańcy zaznaczają dziury w asfalcie fluorescencyjną farbą w sprayu

W Rzymie w oczekiwaniu na załatanie dziur na drogach zdesperowani mieszkańcy postanowili sami oznaczać niebezpieczne dziury w asfalcie fluorescencyjną farbą w sprayu.

W Rzymie szacuje się 10 tysięcy dziur i około 6 kilometrów niebezpiecznych traktów ulic. W niektórych dzielnicach prawie na każdym rogu widnieją tabliczki upamiętniające tragiczne wypadki drogowe, które zakończyły się śmiercią. Bardzo groźne dla pojazdów, szczególnie dla skuterów i motorów, wieczorem i w nocy, mogą okazać się nie tylko głębokie dziury, ale rozstępujący się asfalt czy wyboje spowodowane przerośniętymi korzeniami drzew.

Ciągłe apele i petycje mieszkańców Rzymu i Ostii do władz miasta aby drogowcy wyrównali asfalt i pokryli dziury już nie wystarczają, postanowili więc sami chociaż oznaczyć niebezpieczne fragmenty dróg żółtą fluorescencyjną farbą, tak aby były dobrze widoczne z daleka o każdej porze dnia i nocy. Niektórym z nich nadawane są imiona tragicznie zmarłych osób w wypadku z powodu złych dróg.

Tymczasem komisariaty policji drogowej czekają na sygnał od władz miasta czy mają karać mandatem wolontariuszy zataczających  koła i kwadraty żółtą farbą…

W Rzymie rozgorzała polemika, tym bardziej, że niedawno lider Ruchu 5 Gwiazd Beppe Grillo opublikował w internecie nagranie, mówiąc że nie widzi żadnych dziur na drogach.




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *