Chwile grozy przeżył Arkadiusz Milik, który 8został okradziony gdy wracał ze zwycięskiego meczu Champions z Liverpoolem.
W nocy 2 października piłkarz Napoli wracał swoim samochodem, gdy nagle zajechał mu drogę motocykl z dwiema osobami w zamkniętych kaskach. Grożąc pistoletem zabrali mu zegarek Rolex Dayton za 20 tysięcy euro i szybko odjechali.
Następnego dnia rano Arkadiusz Milik zgłosił kradzież na komendzie karabinieròw, którzy przeglądają teraz nagrania z okolicznych kamer. Dochodzenie trwa.