Autostrada A22 na odcinku pomiędzy Bolzano a Vipiteno, Val Gardena (Trentino-Alto Adige) na granicy Austrii i Włoch została zablokowana w sobotę po południu 2 lutego powodując ogromne korki i chaos.
Dziesiątki ciężarówek, autokarów i tirów stało w 12 kilometrowym korku przez kilkanaście godzin na zimnie. Kończyło się paliwo do ogrzewania i zapasy jedzenia. Tysiące kierowców i pasażerów, a wśród nich wielu Polaków, skarżyło się, że nikt im nie przyszedł z pomocą, nie informował o sytuacji. Czuli się opuszczeni i bezradni.
Ochrona Cywilna ogłosiła apel aby nie kierować się na tą autostradę, jednak do większości kierowców informacja ta dotarła zbyt późno.
Blokada autostrady była spowodowana silnymi opadami śniegu i osunięciami ziemi przez ostatnie dni w Alpach regionu Trentino Alto Adige, a oprócz tego niektóre tiry nie miały łańcuchów na kołach, a nawet jechały na łysych oponach, i stając w poprzek drogi kompletnie zablokowały przejazd.
Nad ranem, ktoś wpadł na pomysł żeby zorganizować kuchnię polową dla zziębniętych kierowców. Wreszcie po kilkunastu godzinach sytuacja się odblokowała.
Informacje o warunkach drogowych na autostradzie w Trentino Alto Adige można śledzić na bieżąco na stronie: https://traffico.provincia.bz.it/
W Trentino Alto Adige z powodu śnieżyc wstrzymano także ruch niektórych pociągów Trenitalia na linii
Fortezza – Brennero, Fortezza – San Candido e Bolzano – Merano.
Zamknięte są przejścia na przełęczach Giovo, Gardena, Sella, Pordoi, Valparola i Falzarego z uwagi na niebezpieczeństwo zejścia lawiny.
Szosa SS 508 przejeżdżająca przez Val Sarentino jest zamknięta w obu kierunkach z powodu lawiny, która zeszła pomiędzy Riobianco i Pennes. Do miejscowości Solda w Val Venosta można dostać się tylko poprzez drogę Ruhmwald.
Dwie lawiny zeszły rano w Alto Adige: w dolinach Val Sarentino i Valdurna, około 20 osób w miejscowości Vries di Agordo (Belluno) zostało ewakuowanych, po tym jak ogromny kawał skały o wielkości 4 m sześciennych spadł na szosę 203 przygniatając zaparkowany samochód.