Tu się mówi i pisze po polsku – Szkoła polska w Bolonii

Kontynuujemy nasz cykl o aktywnie działających polskich ośrodkach we Włoszech: szkołach, które gromadzą wokół siebie tak dzieci jak i ich rodziców, którzy mogą się w ten sposób poznać, różnych punktach –  mniej lub bardziej formalnych związkach czy organizacjach, barach, restauracjach czy innych ośrodkach, w których możemy się spotkać, wspierać i coś razem robić. Piszcie do nas i zaproście nas a my Was zaprezentujemy na naszym portalu.

Na pierwszy ogień … szkoła polska w Bolonii.

Chcąc  spotkać się  w polsko brzmiącym punkcie w Bolonii, możemy umówić się na Piazza Adamo Mickiewicz czyli placu Adama Mickiewicza – jest tu świetna pizzeria. Jest też via Giuseppe Grabiński czyli ulica Józefa Grabińskiego, a przy via Felsina znajduje się Park im. generała Władysława Andersa, w którym jest jego pomnik, autorstwa Igora Mitoraja.

Jest też jedno szczególnie polskie miejsce w Bolonii: Szkolny Punkt Konsultacyjny przy Konsulacie Generalnym RP w Mediolanie z siedzibą w Bolonii z tymczasową siedzibą przy Via Gandusio 6.Istnieje od  2006 roku  w oparciu o rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 2 września 2004 roku. Jest to szkoła państwowa, co oznacza, że nauka odbywa się bezpłatnie, a na zakończenie roku dzieci otrzymują polskie świadectwa szkolne.

– Aktualnie placówka liczy ponad 110-ciu uczniów i z roku na rok przybywa ich coraz więcej z różnych stron północnych i środkowych Włoch. Zajęcia dydaktyczne prowadzimy na trzech poziomach edukacji: w szkole podstawowej, gimnazjum i liceum. Uczniowie realizują uzupełniający program nauczania z języka polskiego oraz wiedzy o Polsce w oparciu o ramy programowe dla uczniów polskich uczących się za granicą, przygotowane przez Ministerstwo Edukacji Narodowej w 2010 roku – powiedziała nam kierownik szkoły mgr Danuta Nowak, która na zajęcia z dziećmi dojeżdża z Rzymu.Jest to możliwe ponieważ  szkolne spotkania  odbywają się dwa razy w miesiącu w sobotnie i niedzielne popołudnia. W godzinach pracy szkoły funkcjonuje także biblioteka, w której uczniowie oprócz lektur znajdą inne ciekawe pozycje literatury polskiej.

Tutejsi uczniowie na co dzień chodzą do włoskich szkół, ta polska jest dobrowolna, i co trzeba podkreślić, bezpłatna. Mogą do niej chodzić ci, których przynajmniej jeden  rodzic jest Polakiem.

Szkoła Polska to nie tylko nauka, ale też nowi przyjaciele, nowe wyzwania i ciekawe plany na przyszłość, a przede wszystkim wiele satysfakcji z odkrywania swych korzeni i świadomego budowania własnej tożsamości – powiedziała nam Danuta Nowak,  która wraz  z Gronem Pedagogicznym SPK w Bolonii stara się jak najbardziej przybliżyć dzieciom żyjącym w tej części świata nasz język i kulturę, ale zdarzają się uczniowie, którzy bardzo słabo mówią po polsku

– Niestety wciąż pokutuje przekonanie, że nauka dwóch języków stanowi problem dla dziecka, ponieważ powoduje  ich „mieszanie się”. Na początku, faktycznie, jest to dla ucznia wyzwanie, natomiast z czasem znajomość dwóch języków jest ogromnym atutem. Dzieci nie tylko nie odstają od rówieśników, ale znacznie lepiej radzą sobie z innymi przedmiotami, co potwierdzają liczne badania naukowe. Dwujęzyczność to nie tylko znajomość dwóch języków, ale także znacznie szersze horyzonty myślowe, co staje się nieocenione w dorosłym życiu – podkreśla kierowniczka placówki.

Polska szkoła w Bolonii, która przez kilka lat mieściła się w Antoniano – miejscu znanym z tego, że  ma tu swoją siedzibę włoski chór dziecięcy Piccolo Coro dell’Antoniano – w tym roku była zmuszona szukać nowej lokalizacji na dwa tygodnie przed rozpoczęciem roku szkolnego 2018/2019. Obecna lokalizacja daleka jest od doskonałości, z tego powodu pani dyrektor prosi wszystkich, którzy mogliby wskazać inne miejsce, które byłoby odpowiednie na polską szkołę o kontakt.

Ciężko jest znaleźć chętnych do wynajęcia lokalu na sobotę i niedzielę, a my tylko w takich dniach możemy działać. Sprawdziłam wiele obiektów, ale albo były one nieodpowiednie na szkołę albo nie chcieli mieć otwartego obiektu w niedzielę. Nie poddajemy się jednak, szukamy nadal, jednocześnie prowadząc działalność w takich warunkach, jakie mamy.  

Wszystkie nauczycielki zgodnie podkreślają, że największym  sukcesem jest zadowolenie uczniów i ich rodziców. Przybywająca  ich liczba  potwierdza, jak bardzo potrzebna jest szkoła polska z dala od ojczyzny. Tradycją  są coroczne wieczory wigilijne, na które przychodzą nie tylko osoby bezpośrednio związane ze szkołą, ale też  Polonia włoska. Placówka uczestniczy w wielu akcjach związanych z szukaniem polskich śladów w Bolonii. Oczywiście dzieci z polskiej szkoły nie mogło zabraknąć   w maju 2016 roku  na wystawie wycinanek Wisławy Szymborskiej, która była częścią festiwalu poświęconego poetce.

Twórczość Wisławy Szymborskiej we Włoszech to dla mnie wciąż zadziwiający fenomen na skalę światową. Jej poezje drukowane są we włoskich podręcznikach, regularnie pojawiają się w największych gazetach (np. w niedawno w LaRepubblica poświęcono poetce aż 5 stron!), mówią o niej najlepsi włoscy publicyści w telewizji (np. Roberto Saviano), każda publikacja związana z Szymborską staje się bestsellerem, a wiersz „Nic dwa razy się nie zdarza” został nawet przedrukowany w „Gazzetta dello Sport” przy okazji rozgrywek EURO2012. Ta miłość była odwzajemniona, bo i Szymborska uwielbiała Włochy. Jej największe spotkanie z czytelnikami odbyło się właśnie na Uniwersytecie Bolońskim w 2009 roku,  prowadzone przez Umberto Eco. I to tutaj też najgłośniej świętowano 20 rocznicę otrzymania Literackiej Nagrody Nobla przez poetkę. Dlatego nic dziwnego, że staramy się przybliżyć naszym uczniom jej twórczość, mimo, że jak wiemy, wierszy dla dzieci Szymborska nie pisała. Jednak „Kota w pustym mieszkaniu” znają już chyba wszyscy uczniowie z polskiej szkoły, jak i wyklejankę kota z ogromnym uśmiechem  – mówi z ogromną pasją Danuta Nowak

Co roku  podczas „Pasowania na Ucznia” bardzo uroczyście przyjmowane są nowe dzieci. Dostojnie upamiętniane są święta narodowe czy obchodzona jest rocznica Wyzwolenia Bolonii, przy okazji której organizowane są lekcje historii poświęcone szlakowi gen. Andersa i II Korpusu Polskiego. Nowością dla dzieci są polskie obyczaje związane z  marzanną czy andrzejkami. Wiosna to nasze tradycje wielkanocne i  wypisywanie  kartek z życzeniami, bo zwyczaj ten jest znacznie bardziej kultywowany w Polsce niż we Włoszech. Organizowane są też świąteczne warsztaty logopedyczne dla dzieci i rodziców (w roku szkolnym 2015- 2016 odbyły się dwie edycje w grudniu i w marcu).

– W tym roku będziemy obchodzić 12-lecie istnienia placówki, jednak wciąż naszym zmartwieniem jest zbyt mała liczba uczniów w stosunku do zamieszkałych na tym terenie rodzin polskich – powiedziała na koniec pani kierownik.

Wiele mam, z którymi rozmawialiśmy podkreślało, że przypadkowo dowiedziały się, że istnieje taka szkoła. I choć przywożenie do niej dzieci, często z odległych miast jak Forlì czy Riccione, kosztuje sporo wysiłku to wszystkie są zdania, że warto!

Mamy nadzieję, że ten artykuł w naszym piśmie spowoduje, że szkole przybędzie uczniów. Już w lutym zaczyna się nabór na nowy rok szkolny, tak aby każdy z uczniów dostał bezpłatnie komplet podręczników. Na stronie szkoły podane będą daty spotkań informacyjnych.

Przydatne linki:

bolonia.orpeg.pl

facebook.com/szkolapolskabolonia

rzym.msz.gov.pl/pl/informacje_konsularne/nauka_polskiego_we_wloszech/informacje_dotyczace_nauki_jezyka_polskiego

Korespondencja: Ewa Trzcińska

Foto: zdjęcia z archiwum szkoły wykonane przez Anetę Malinowską oraz rodziców uczniów polskiej szkoły w Bolonii




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *