Monte Cassino: oddanie hołdu bohaterom w 75 rocznicę zakończenia bitwy o wzgórze i klasztor

Tuż pod klasztorem na Monte Cassino znajduje się cmentarz żołnierzy 2 Korpusu Polskiego, poległych w 1944 roku. Na tablicy znajdują się takie słowa: „Za naszą i waszą wolność, my, żołnierze polscy, oddaliśmy duszę Bogu, ciało ziemi włoskiej, a serce Polsce. Przechodniu, powiedz Polsce, żeśmy polegli wierni w jej służbie”.

18 maja 2019 roku w 75. rocznicę bitwy o Monte Cassino na wzgórze przybył nie tylko Prezydent RP Andrzej Duda i Prezydent Republiki Włoskiej Sergio Mattarella. Szczególnymi gośćmi uroczystości jubileuszowej byli weterani 2. Korpusu generała Władysława Andersa. Przyjechali jak co roku złożyć hołd pamięci towarzyszom broni spoczywającym na tym cmentarzu.


Nie zabrakło córki przywódcy – pani Senator Anny Marii Anders. Przybył Minister Jan Józef Kasprzyk i wielu innych przedstawicieli władz państwowych, wojskowych i religijnych.


Największe wrażenie sprawiała obecność ponad 1500 polskich harcerzy, którzy nie tylko stali przy grobach, ale i czynnie pomagali organizatorom uroczystości. Na Monte Cassino przybyło w sumie około 5000 osób, aby oddać hołd ofiarom w “walce o wolność naszą i waszą”.

Wspaniałą oprawę reprezentacyjną i muzyczną zorganizowało wojsko polskie. Liczną obecność organizacji, stowarzyszeń, hufców, miast i szkół odzwierciedlały sztandary ustawione ponad grobami poległych.


Uroczystą Mszę Świętą odprawił biskup Józef Guzdek.

Wygłosił przemówienie Prezydent RP Andrzej Duda i podkreślił, że dzięki krwi i bohaterstwu żołnierzy Polska jest dziś: “wolna, niepodległa, suwerenna (…), jest w Unii Europejskiej, jest częścią świata zachodniego, wolnego świata, demokratycznego świata, świata bez wojny, świata, w którym różne narody i państwa współpracują ze sobą i chcą razem budować dobrobyt i szczęście – świata, o jakim z pewnością marzyli wtedy ci żołnierze”.


Włoski Prezydent Sergio Mattarella podkreślił, że Monte Cassino dla Polski i Włoch  to świątynia pamięci naszych narodów. “Nie popełniajmy tych samych błędów tocząc wojny (…) odpowiedzmy na wyzwania naszych czasów, wznówmy współpracę europejską, wzmocnijmy więź między naszymi narodami i naszymi krajami, to jedyne antidotum na powrót bratobójczych konfliktów ”.


Uroczystości zakończyły się wspólnym odśpiewaniem pieśni “Czerwone Maki na Monte Cassino”. Łzy wzruszenia popłynęły po policzkach licznych przybyłych, gdyż słowa utworu  dotknęły wrażliwych strun miłości do Ojczyzny. Ostatnim gestem gości było złożenie wieńców oraz zapalenie zniczy.

Fotografie: Mario Massini

Korespondencja z Marche Anna Traczewska, autorka bloga PLorIT.

Wszelkie prawa zastrzeżone




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *