Przed nami czas urlopów, za parę dni w Polsce koniec roku szkolnego i zaczynamy wakacje. Prawie 65 proc. Polaków już zaplanowało lub planuje swój letni urlop, połowa z nich zostanie w kraju, a druga połowa wyjedzie za granicę. Najchętniej wyjeżdżamy do Chorwacji, Grecji, Hiszpanii i należących do niej Wysp Kanaryjskich. W przypadku wyjazdu poza granice Polski mamy budżet średnio 3,2 tys. zł na osobę, w Polsce 1,8 tys zł na osobę.
Prawie 20,5 mln Polaków zadeklarowało, że wyjedzie na wakacje, porównując do roku poprzedniego jest to o 2 mln więcej. Wakacyjnych planów w ogóle nie ma jeszcze 28 proc. Polaków, bo albo mają inne obowiązki, nie wiedzą czy znajdą pieniądze na ten cel lub nie pozwala im zdrowie.
Zagraniczne wojaże to od lat te same kierunki, atrakcyjne dla Polaków z wielu powodów, także dostępności finansowej. Są to kraje, gdzie za stosunkowo niewielkie pieniądze ma się zapewniony wysoki standard. Tu niestety Włochy nie są konkurencyjne, w szczególności w sierpniu, gdzie mieszkańcy Italii są na krajowym urlopie. Nowością jest, że coraz więcej z nas wybiera się do Albanii, która znalazła się w 10 najczęściej odwiedzanych przez nas państw w wakacje…
Raport Mondial Assistance pokazuje, że nieco ponad połowa Polaków (51 proc., wzrost o 2 p.p., czyli o 1,4 mln) planuje swój wypoczynek i organizuje tegoroczne wakacje samodzielnie. Z usług biur podróży skorzysta natomiast 49 proc., bo nie chce zajmować się formalnościami, organizacją, a ceni wygodę w trakcie urlopu. Co trzeci Polak, który zamierza skorzystać z usług biura podróży, deklaruje, że istotne są też dodatkowe świadczenia w pakiecie wakacyjnym.
Ci, którzy na wakacjach chcą się dobrze bawić i mieć święty spokój, wybierają więc ofertę biura podróży i wersję w 85 proc. all inclusive. Nie chcemy gotować, sprzątać itd, ale bawić się i beztrosko wypoczywać. Coraz częściej wybieramy samolot jako środek lokomocji, od lat spada liczba wyjazdów autokarowych. Ciągle jeszcze wiele osób wybierze się na wakacje własnym samochodem, tu zdecydowanie przodują mieszkańcy południowej Polski, którzy w ten sposób przedostają się na wakacje do krajów Basenu Morza Śródziemnego, bo wystarczy na to jeden dzień dojazdu.
Statystyczny turysta, to podobnie jak w ostatnich latach, to 30–49-latek, wyjeżdżający z rodziną. Nową tendencją jest wyjazd w większych grupach, czyli 5 plus. Są to albo duże rodziny, albo przyjaciele, którzy jadą razem.
Ponieważ nasze wakacje nie powinny zakłócać wypoczynku czy normalnego życia innym, pamiętajmy, że można być królem życia zachowując się kulturalnie. To, że zapłaciliśmy nie usprawiedliwia niegrzecznego zachowania, a all inclusive na śniadanie to nie wynoszenie w torebkach jedzenia na całodzienny zapas. Stać nas na wyjazd, niech będzie nas stać na kulturalne zachowanie. Oby jak najmniej było takich sytuacji, że w hotelu wydziela się specjalne miejsce na posiłki dla Polaków, którzy muszą być pod specjalnym nadzorem, a przed wejściem na salę wisi napis po polsku, że należy wchodzić bez toreb i torebek…
Korespondencja: Ewa Trzcińska, ekspert biznesowy, doświadczony organizator eventów biznesowych i targowych, tłumaczka języka włoskiego. Kontakt [email protected]
