Gorące Święta Bożego Narodzenia we Włoszech

Święta kojarzą się ze śniegiem i chłodem, tymczasem we Włoszech jest słonecznie i ciepło.

To najgorętszy kwartał we Włoszech od 1800 roku, odnotowując średnią temperaturę w pierwszych jedenastu miesiącach o 0,88 stopnia wyższą niż średnia historyczna. Skutki upałów są odczuwalne przede wszystkim w naturze, gdzie zakłóciły się normalne cykle sezonowe, na przykład w Apulii, gdzie z powodu anomalnego klimatu, gruszki kwitną już w grudniu a rolnicy zbierają brokuły, kapustę, seler naciowy, pietruszkę, koper włoski czy  cykorię, które  dojrzewają jednocześnie zgodnie z  wiosenną temperaturą.

W sobotę 21 grudnia w Rimini maksymalna temperatura wynosiła + 20,0°C,  identyczna z „rekordową” temperaturą z 25 grudnia 2009 roku.

W Mediolanie w Dzień Wigilii zarejestrowano temperaturę 16.4°C,  czyli 10 stopni wyższa od temperatury średniej w tym okresie.

Gorący rekord w Turynie w noc Bożego Narodzenia zanotowano  17,5°C. Pierwszy raz od 150 lat!

Także na wybrzeżu liguryjskim 24 grudnia odnotowano temperatury sięgające nawet 20,0°C.

Korespondencja: Aneta Malinowska, autorka stron 
Polacy z Bolonii i okolic i Aneta Malinowska – fotografie, pittura




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *