Dzisiejsze wyzwania stojące przed budownictwem

Przełom roku to jak zwykle okres branżowych podsumowań oraz prognoz na kolejnych dwanaście miesięcy. W przypadku budownictwa można mówić przede wszystkim o wyraźnym spowolnieniu. Branża póki co ma się nie najgorzej, ale według ekspertów nadchodzący czas może być trudny dla firm działających w tym sektorze. Jakie czynniki osłabiają budownictwo w kraju nad Wisłą?

Wciąż wysokie ceny materiałów budowlanych

Poprzedni rok przyniósł wyraźny wzrost cen materiałów budowlanych. Zmusiło to nawet niektóre firmy do odłożenia większych inwestycji. Ich właściciele zdecydowali się poczekać na bardziej sprzyjające czasy. Czy takowe nastaną w nowym roku? Do pewnego stopnia tak, ponieważ spodziewany jest co najwyżej kilkuprocentowy wzrost cen. Nadal pozostają one jednak na wysokim poziomie, co wymaga od wielu wykonawców wnioskowania o waloryzację, a nawet wchodzenia na drogę sądową i walki o pokrycie poniesionych kosztów. Prognozy cenowe nie są co prawda najgorsze, ale kosztowne materiały realnie ograniczają działanie wielu polskich wykonawców.

Niskie bezrobocie

Tak znaczne ograniczenie bezrobocia to powód do dumy dla rządzących, a także poważna ulga dla finansów publicznych. Jednak polskie budownictwo odczuwa niekorzystne następstwa tego zjawiska. Według wielu właścicieli firm budowlanych brak chętnych do pracy to główny hamulec dla kolejnych inwestycji. Problemem jest nawet nie tyle obawa o realizację przyszłych zleceń, co trudności w ukończeniu działań już rozpoczętych na placu budowy. Przedsiębiorcy zwracają uwagę, że nie chcą uzależniać swoich działań od wskaźników bezrobocia. Skupiają się na trwalszych rozwiązaniach, a takimi jest automatyzacja pracy wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. Inwestowanie w nowoczesne technologie wydaje się najlepszym kierunkiem, w jakim powinno podążać współczesne budownictwo.

Mimo negatywnych prognoz

Zeszłoroczne prognozy były dla branży budowlanej bardziej optymistyczne. Mimo to przedstawiciele sektora dostrzegają sporo pozytywnych aspektów obecnej sytuacji. Główną przesłanką do utrzymania dobrego humoru są oczywiście kolejne zlecenia. A tych póki co nie brakuje. Niemal na każdym kroku widać jakieś mniejsze lub większe inwestycje budowlane. Nie brakuje też inwestorów, zainteresowanych kupowaniem nowych nieruchomości. Niektóre sprzedają się nawet przed końcem realizacji inwestycji.

Problemy dotykające budownictwo są poważne, ale nie wydaje się, by coś mogło poważnie naruszyć fundamenty tej branży. Sporo mówi się o spowolnieniu gospodarczym, które może wpłynąć również na ten sektor gospodarki. Czas pokaże, czy tak się rzeczywiście stanie. Póki co branża budowlana w Polsce ma się nie najgorzej. Z tym że jej klientom przychodzi niekiedy dłużej poczekać na rozpoczęcie prac na placu budowy. Być może do tego czasu ceny materiałów budowlanych spadną, co wyjdzie na dobre zarówno inwestorom, jak i wykonawcom. Eksperci zalecają ostrożny optymizm i szukanie różnych sposobów umacniania swojej rynkowej pozycji.

Więcej informacji
Na stronie http://poliplex.com.pl/ dostępne są informacje o tworzywach konstrukcyjnych.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *