We Włoszech przygotowania do otwarcia lotnisk krajowych i międzynarodowych w Fazie 2 trwają nieustannie. Pandemia koronawirusa to wyzwanie znacznie większe niż walka z terroryzmem – przyznają przedstawiciele lotniska w Rzymie.
Od tego roku lotniska kompletnie zmienią nasz sposób podróżowania, którego hasłem przewodnim są higiena i bezpieczeństwo. Zdezynfekowano wszystkie pomieszczenia, ma być czysto i sterylnie jak szpitalu, trzeba wyznaczyć nowe miejsca na poczekalnie zapewniające podróżnym bezpieczne odległości, zwiększyć ilość dystrybutorów żeli do dezynfekcji rąk, powierzchni i narzędzi, nakazać używanie maseczek i rękawiczek. Prowadzone są próby nowych systemów screening pasażerów identyfikujących symptomy Covid-19, w tym celu na lotnisku w Fiumicino testuje się kask najnowszych technologii dla personelu naziemnego. Mierzenie temperatury ciała za pomocą termoscanneru zostało wprowadzone po raz pierwszy w Europie właśnie na lotniskach w Rzymie już od 4 lutego.
Podróżni będą poruszać się po lotnisku zgodnie z oznaczeniami naziemnymi (na podłodze), będą na bieżąco informowani poprzez monitory i stoiska informacyjne. Kontrole dokumentów i bezpieczeństwa będą wydzielone barierkami z plexiglass. Autobusy poruszające się po płytach lotniska będą zabierały tylko ograniczoną liczbę pasażerów.
Mówi sie też o identyfikowalności (śledzeniu) ruchu pasażerów przez cały czas ich podróży z rozpoznawaniem biometrycznym, aby umożliwić w razie potrzeby rekonstrukcję przebiegu podróży i miejsc zajmowanych przez pasażerów na pokładzie samolotu.
W chwili obecnej nie ma innego wyjścia, aby odnowić ogromne straty w tym sektorze pasażerowie muszą na nowo poczuć się bezpiecznie i komfortowo zarówno na lotnisku jak i w samolocie.