Na całym świecie zakażonych SARS-CoV-2 zostało ponad 9 mln osób, a ponad 470 tys. zmarło. Obecnie krzywa zachorowań spada, ale widmo pojawienia się nowego szczytu zachorowań jest nadal z nami. WHO podkreśla wagę testów jako najlepszego sposobu wskazania, gdzie pojawiają się nowe ogniska koronawirusa. Pandemia wywołana koronawirusem to nowość, wirus jest trudny do powstrzymania, bo trudno określić ognisko choroby i je opanować.
Najwięcej zachorowań jest w tej chwili Stanach Zjednoczonych, Rosji i Brazylii, ale gwałtownie rośnie też liczba zakażonych w Indiach, które wyprzedziły Wielką Brytanię.
Zgodnie mówi się, że kluczem do sukcesu są testy, które pozwalają określić, gdzie pojawiają się nowe ogniska koronawirusa i odpowiednio na to zareagować. Ważne, żeby wszystkie kraje wciąż wykonywały dużą liczbę testów u osób, u których podejrzewa się zakażenie SARS-CoV-2 na podstawie objawów klinicznych, takich jak gorączka czy trudności w oddychaniu
Trzeba pamiętać, że stan wiedzy o wirusie ciągle się zmienia. Zalecenia zmieniają się w miarę gromadzenia badań i danych z poszczególnych państw. Skutecznie będzie można się mu przeciwstawić po wynalezieniu szczepionki na niego.
Powołując się na anonimowe źródła 17 lipca Reuters poinformował, że Unia jest w trakcie negocjacji z wieloma firmami farmaceutycznymi i biotechnologicznymi w sprawie zakupu szczepionki na COVID-19. Mowa tu m.in. o firmach takich jak Moderna, Sanofi, Johnson & Johnson, BioNtechem czy CureVac. Przypomnijmy, że już w czerwcu podpisano umowę z AstraZeneca na dostawę 400 milionów dawek potencjalnej szczepionki, która ma być dostępna dla mieszkańców wszystkich 27 krajów Unii Europejskiej.
O tym, że rozmowy takie są prowadzone poinformowała 16 lipca Komisja Europejska podczas spotkania z ministrami zdrowia krajów członkowskich, nie podano jednak nazw konkretnych firm. Reuters utrzymuje, że w fazie zaawansowanej są negocjacje z kilkoma koncernami w sprawie zakupu ponad 500 mln sztuk szczepionki. Komisja Europejska podkreśla, że rozmowy są prowadzone w imieniu wszystkich 27 krajów Unii Europejskiej, a szczepionki mają być centralnie dystrybuowane w oparciu o dane epidemiologiczne i demograficzne.
Na razie pozostaje nam zachowanie szczególnej ostrożności, w tym słynnego dystansu społecznego, ale też i zdrowego rozsądku.
Korespondencja: Ewa Trzcińska, dziennikarka, ekspert biznesowy, doświadczony organizator eventów biznesowych i targowych, tłumaczka języka włoskiego. Kontakt [email protected]