Prof. Wojciech ROSZKOWSKI: Armia Krajowa to coś więcej niż ruch oporu (tekst w jęz.polskim oraz włoskim)

Prof. Wojciech ROSZKOWSKI, Profesor zwyczajny nauk humanistycznych, nauczyciel akademicki, profesor Instytutu Studiów Politycznych PAN. Autor publikacji na temat historii Polski XX wieku. Kawaler
Orderu Orła Białego.


Określenie „ruch oporu” zrobiło na Zachodzie karierę dzięki francuskiemu résistance i
jest często rozciągane na całą Europę okupowaną podczas II wojny światowej przez
hitlerowskie Niemcy. Tymczasem w przypadku Polski było to coś znacznie więcej niż
„ruch oporu” – pisze prof. Wojciech ROSZKOWSKI


Polska czasu wojny miała państwo podziemne, powiązane ściśle z rządem emigracyjnym,
który urzędował najpierw w Paryżu i Angers we Francji, a od 1940 roku – w Londynie.
Organizacja podziemnego państwa polskiego obejmowała konspiracyjne władze cywilne,
oparte na porozumieniu czterech głównych partii politycznych – Stronnictwa Narodowego,
chadeckiego Stronnictwa Pracy, Stronnictwa Ludowego i Polskiej Partii Socjalistycznej – a
także podziemną armię, tworzoną stopniowo już od końca września 1939 roku, gdy kończył
się opór Wojska Polskiego przed agresją Wehrmachtu i Armii Czerwonej.


Mija właśnie 80 lat od powstania Armii Krajowej (AK), będącej połączeniem różnych
wcześniej istniejących podziemnych organizacji wojskowych. W dniu 14 lutego 1942 roku
rozkazem Naczelnego Wodza, przebywającego w Londynie gen. Kazimierza Sosnkowskiego,
istniejący od grudnia 1939 roku Związek Walki Zbrojnej (ZWZ) przemianowano na Armię
Krajową.


W toku akcji scaleniowej połączono w niej Socjalistyczną Organizację Bojową, Obóz Polski
Walczącej, Tajną Armię Polską i kilka innych organizacji wojskowych. Autonomię w ramach
AK utrzymała Chłopska Straż Stronnictwa Ludowego, przekształcona w 1942 roku w
Bataliony Chłopskie. Akcja napotkała opór części środowisk narodowych, które stworzyły
wcześniej silną Narodową Organizację Wojskową. Ostatecznie około połowa jej struktur
przyłączyła się do AK, reszta zaś połączyła się z bardziej radykalnymi grupami, tworząc
Narodowe Siły Zbrojne o oddzielnej od AK strukturze dowodzenia.


Komendantem Głównym AK został gen. Stefan Grot-Rowecki, dotychczasowy dowódca
ZWZ, nie tylko posiadający duże doświadczenie polowe z września 1939 roku, ale także
autor pionierskiego podręcznika partyzantki miejskiej. Całą okupowaną Polskę podzielono na
trzy obszary: białostocki, lwowski i zachodni, obszary – na okręgi odpowiadające z grubsza
przedwojennym województwom, a okręgi – na obwody pokrywające się z powiatami i
placówki odpowiadające gminom. Poza tymi obszarami znalazły się województwa centralne
podległe bezpośrednio Komendzie Głównej i jej 31 jednostkom sztabowym. Istniał tu między
innymi oddział organizacyjny, informacyjno-wywiadowczy, łączności, kwatermistrzostwa i
komenda dywersji. Poza kadrami zawodowych oficerów przedwojennych i licznie
napływającą do konspiracji młodzieżą męską ważną rolę w sprawnym funkcjonowaniu tej
machiny odrywały kobiety, pełniące głównie obowiązki łączniczek.


Armia Krajowa miała naczelne zadanie: walka o odzyskanie wolności, a konkretnie –
przygotowanie powszechnego powstania w momencie załamania się okupacji niemieckiej. Na razie nie planowano otwartej walki z okupantem, gdyż słusznie uznawano, że nie ma ona
szansy powodzenia, gdy armie III Rzeszy stały u szczytu potęgi. W ramach szkolenia Armia
Krajowa zorganizowała szkoły podchorążych rezerwy z pięciomiesięcznym programem
nauki, a także specjalne kursy dywersyjne, artyleryjskie i inne. Stale uczyło się w tych
szkołach około trzech tysięcy młodzieży. Gromadzone przez AK uzbrojenie broni pochodziło
z zapasów ukrytych po wrześniu 1939 roku, zakupów i zdobyczy, a także z produkcji własnej.


Duże znaczenie miało utrzymywanie bieżącego kontaktu między okupowanym krajem i
rządem oraz Wodzem Naczelnym w Londynie. Łączność utrzymywano poprzez tajne
radiostacje zajadle tropione przez służby niemieckie, a także za pośrednictwem sieci kurierów
odbywających dalekie podróże z wykorzystaniem baz konspiracyjnych w Budapeszcie,
Bukareszcie, Kownie i Sztokholmie. Jedna z kurierek AK, Elżbieta Zawacka przebyła całą
okupowaną Europę kontynentalną, by dotrzeć do Londynu. Niezwykłą misję zrealizował z
ramienia AK Witold Pilecki, który dobrowolnie dostał się do obozu w Auschwitz, przez dwa i
pół roku kierował tam siatką konspiracyjną, a po ucieczce dokładnie opisał, co się tam działo.
Po wojnie został zamordowany przez komunistów.


Jednym z największych sukcesów wywiadu AK było zlokalizowanie produkcji niemieckich
pocisków V-1, dzięki czemu alianci mogli zniszczyć tę bazę w Peenemünde w marcu 1943
roku. Trzej kryptolodzy z AK zbudowali też kopię niemieckiej maszyny szyfrującej
„Enigma”, dzięki czemu wywiad aliantów miał wgląd w tajną korespondencję niemiecką. W
lecie 1944 roku Armia Krajowa liczyła ponad 350 tysięcy zaprzysiężonych żołnierzy, będąc
w wymiarze absolutnym największą podziemną armią w Europie.


Kres działaniom AK położyło Powstanie Warszawskie w sierpniu i wrześniu 1944 roku,
będące realizacją planu powstania powszechnego, a utopione we krwi przy całkowitej
bierności alianta sowieckiego. Armia Czerwona stała na drugim brzegu Wisły, bezczynnie
przyglądając się tragedii Warszawy. Wobec wkraczania na ziemie polskie wojsk ZSRR,
alianta polskich aliantów, ale wroga polskiej niepodległości, Armia Krajowa została
formalnie rozwiązana w styczniu 1945 roku, choć jej żołnierze przez lata kontynuowali
jeszcze walkę z nowym okupantem.


Od początku komuniści traktowali AK z nienawiścią, widząc w niej zbrojne ramię Polski
niepodległej, co było jeszcze jednym dowodem na to, że Polska po II wojnie światowej
znalazła się w obozie zwycięzców jako kraj pokonany.


Wojciech Roszkowski
Tekst ukazał się w miesięczniku opinii „Wszystko co Najważniejsze” oraz w mediach
światowych w ramach projektu „Opowiadamy Polskę światu” realizowanego przy współpracy
z Instytutem Pamięci Narodowej.

Versione italiana:

Prof. Wojciech Roszkowski: L’Armia Krajowa è qualcosa di più di un “movimento di
resistenza”


Professore ordinario di discipline umanistiche, insegnante accademico, professore presso
l’Istituto di studi politici dell’Accademia delle scienze polacca.


Il termine “movimento di resistenza” fece carriera in Occidente grazie alla Resistenza
francese ed è spesso esteso a tutta l’Europa occupata durante la Seconda Guerra Mondiale
dalla Germania nazista. Nel caso della Polonia, tuttavia, fu molto più che una “resistenza”. La
Polonia, durante la guerra, ebbe uno Stato clandestino, strettamente legato al governo in
esilio, che aveva uffici prima a Parigi e Angers in Francia, e dal 1940 a Londra.
L’organizzazione dello Stato clandestino polacco comprendeva un governo civile cospirativo,
basato su un accordo tra i quattro principali partiti politici – il Partito nazionale, il Partito
cristiano del lavoro, il Partito popolare e il Partito socialista polacco – così come un esercito
clandestino, creato gradualmente dalla fine di settembre 1939, quando la resistenza
dell’esercito polacco all’aggressione della Wehrmacht e dell’Armata Rossa stava per finire.


Stanno giusto passando 80 anni dalla fondazione dell’Armia Krajowa (AK), che era una
fusione di varie organizzazioni militari clandestine precedentemente esistenti. Il 14 febbraio
1942, per ordine del comandante in capo, il generale Kazimierz Sosnkowski, residente a
Londra, l’Unione per la lotta armata (ZWZ), che esisteva dal dicembre 1939, fu rinominata
Armia Karajowa (AK). Nel corso dell’azione di unificazione, l’Organizzazione socialista di
combattimento, il Campo della Polonia combattente, l’Esercito segreto polacco e diverse altre
organizzazioni militari furono fusi in essa. L’autonomia all’interno dell’AK fu mantenuta
dalla Guardia contadina del Partito popolare, trasformata nel 1942 nei Battaglioni contadini.
L’azione incontrò la resistenza di una parte dei circoli nazionali che avevano precedentemente
creato una forte organizzazione militare nazionale. Alla fine, circa la metà delle sue strutture
si unì all’AK, mentre il resto si fuse con gruppi più radicali per formare le Forze armate
nazionali con una struttura di comando separata dall’AK.


Il generale Stefan Grot-Rowecki, l’ex comandante dell’Unione per la lotta armata (ZWZ), che
non solo aveva una vasta esperienza sul campo dal settembre 1939, ma era anche autore di un
manuale pionieristico sulla guerriglia urbana, divenne il comandante in capo dell’AK.
L’intera Polonia occupata fu divisa in tre aree: Białystok, Leopoli e l’ovest, le aree – in regioni
corrispondenti all’incirca ai voivodati prebellici, e le regioni – in distretti che coincidono con i
powiat e in circoscrizioni corrispondenti ai comuni. Al di fuori di queste aree c’erano i
voivodati centrali subordinati direttamente al quartier generale e alle sue 31 unità di comando.
C’erano, tra l’altro, un’unità organizzativa, un’unità di informazione e intelligence, un’unità
di comunicazione, un’unità del quartiermastro e un comando di diversione. Oltre agli ufficiali
professionisti già prima della guerra e a numerosi giovani che entravano nella clandestinità,
un ruolo importante nel buon funzionamento di questa macchina era svolto dalle donne, che
svolgevano principalmente le funzioni di ufficiali di collegamento.


Il compito principale dell’AK era, naturalmente, quello di lottare per riconquistare la libertà e,
nello specifico di preparare un’insurrezione generale al momento del crollo dell’occupazione
tedesca. Dapprima, non fu pianificato alcuno scontro aperto con l’occupante, poiché si
riteneva giustamente che non si avesse alcuna possibilità di successo in un momento in cui gli
eserciti del Terzo Reich erano all’apice della loro potenza. Come parte della sua formazione,
l’AK organizzava scuole di cadetti ufficiali di riserva con un programma di studio di cinque
mesi, così come corsi speciali di diversione, artiglieria e altri. Circa tremila giovani studiavano costantemente in queste scuole. Le armi raccolte dall’AK provenivano da scorte
nascoste dopo il settembre 1939, da acquisti e catture, così come da produzione propria. Di
grande importanza era il mantenimento del contatto corrente tra il Paese occupato e il governo
e il comandante in capo a Londra. Le comunicazioni erano mantenute per mezzo di radio
segrete ferocemente rintracciate dai servizi tedeschi, così come attraverso una rete di corrieri
che facevano lunghi viaggi dalle basi sotterranee di Budapest, Bucarest, Kaunas e Stoccolma.
Uno dei corrieri dell’AK, Elżbieta Zawacka, fu in grado di attraversare tutta l’Europa
continentale occupata per raggiungere Londra. Una missione straordinaria fu compiuta per
conto dell’AK da Witold Pilecki, che entrò volontariamente nel campo di Auschwitz, per due
anni e mezzo vi guidò la rete clandestina e, dopo la propria fuga, descrisse in dettaglio ciò che
vi accadde. Dopo la guerra fu assassinato dai comunisti.


Uno dei più grandi successi dell’intelligence dell’AK fu quello di localizzare la produzione
dei missili V1 tedeschi, permettendo agli alleati di distruggere questa base a Peenemünde nel
marzo 1943. Tre crittografi dell’AK costruirono anche una copia della macchina cifrante
tedesca “Enigma”, permettendo all’intelligence alleata di conoscere la corrispondenza segreta
tedesca. Nell’estate del 1944, l’AK aveva più di 350.000 soldati giurati, il che la rendeva il
più grande esercito clandestino in Europa in termini assoluti.


L’insurrezione di Varsavia nell’agosto e nel settembre 1944 mise fine alle attività dell’AK. Fu
la realizzazione del piano per una rivolta generale e venne affogata nel sangue con la totale
passività degli alleati sovietici. L’Armata Rossa stette sull’altra riva della Vistola, guardando
passivamente la tragedia di Varsavia. Di fronte all’invasione dell’esercito dell’URSS sul
territorio polacco, alleato degli alleati polacchi ma nemico dell’indipendenza polacca, l’AK fu
formalmente sciolta nel gennaio 1945, anche se i suoi soldati continuarono la lotta contro il
nuovo occupante per anni. Fin dall’inizio, i comunisti trattarono con odio l’AK, come il
braccio armato della Polonia indipendente, il che fu un’altra prova che la Polonia si trovò
dopo la Seconda Guerra Mondiale come un Paese sconfitto nel campo dei vincitori.


Wojciech Roszkowski
Il testo pubblicato contemporaneamente sulla rivista mensile polacca „Wszystko Co
Najważniejsze” nell’ambito del progetto realizzato con l’Istituto della Memoria Nazionale,
Instytut Pamięci Narodowej.




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *