Od 1 do 4 kwietnia w Mediolanie odbyły się najbardziej romantyczne targi, czyli Sì SposaItalia
Collezioni.
Fieramilanocity zaproponowała czarne wykończenia stoisk, na których biel sukienek
ślubnych była wyjątkowo widoczna. Ponad 170 wystawców pokazało nowe kolekcje dla panny
młodej, pana młodego, na samą ceremonię czy dodatkowe akcesoria. Impreza, przeznaczona jest dla
osób z sektora i ma charakter międzynarodowy. W tym roku wyjątkowo widoczna była też Polska,
reprezentowana przez kilkanaście firm, ale i posiadająca stand narodowy, na którym firma M
Promotion w imieniu MRiT zorganizowała konferencje i spotkania B2B. W ramach kończącego się w
tym roku programu promocji Polska pokazała możliwości sektora, który przez ostatnie lata zdobył już
pewną renomę na rynku włoskim. Wiele firm z Italii doceniło doskonałą jakość wyrobów
wychodzących z polskich szwalni, zlecając im szycie swoich kolekcji. Inne są w trakcie poszukiwań,
chcąc obniżyć koszty przy zachowaniu jakości. Dużym zainteresowaniem cieszyło się sobotnie
wystąpienie Ewy Trzcińskiej, prezes Polskiej Izby Biznesowej we Włoszech Capi, pokazujące
praktyczne możliwości wejścia na rynek włoski i czekające na nim pułapki.
Mediolańskie targi od lat wyznaczają trendy na kolejny sezon. Można zauważyć jakby trzy tendencje.
Pierwszą z nich określono jako podwójną tożsamość, czyli rozwiązanie problemu z posiadaniem
dwóch kreacji, jednej na sam ślub a drugiej na wesele. Projektanci stworzyli suknię, którą można
komponować dodając i odejmując detale. Daje to efekt „wow” jak np. zdjęcie np. obszernej spódnicy
i odsłonięcie sukni typu sheath z głębokim dekoltem.
Kolejny trend to neoromantyzm. Suknia wpasowuje się w charakter miejsca, gdzie będzie się odbywać ceremonia. Charakteryzuje ją nieszablonowa lekkość, wyjątkowo szlachetne tkaniny i elegancja. Stylem dobrze widocznym jest też vintage pojmowany nie jako dokładna kopia z historii kostiumu, ale drobiazgi nadające charakterretro. Odrobina haftu, gorset w stylu retro, tradycyjna koronka, ręcznie robione detale.
Targi odbywają się w ramach Milano Bridal Week, wiele imprez odbywa się na ulicach miasta, gdzie
w najpiękniejszych mediolańskich miejscach modelki są gorąco oklaskiwane.
Na samych targach przygotowano kilkanaście pokazów, na jednym z nich doskonale zaprezentowała
się polska firma – Agnieszka Światły, wystawiająca się po raz kolejny na tych targach.
Do wyróżniających się polskich firm na pewno zaliczyć można kielecką MS Moda, która doskonale
przygotowała się do wystawienia w Mediolanie. Można podać ją za przykład działania na rynku
włoskim: dedykowana na ten rynek przedstawicielka doskonale komunikująca się z klientami z
każdego włoskiego zakątka, wszystkie materiały w języku włoskim, pokazy organizowane kilka razy
dziennie z wygodnie siedzącymi klientami (którzy mają do dyspozycji profesjonalnie przygotowany
kwestionariusz zamówienia) i przepiękne modelki pokazujące 90 sukni ślubnych. Nic dziwnego, że
przez cztery dni targowe na stoisku nie było ani chwili przerwy.
Targi to tradycyjnie miejsce nawiązywania kontaktów i tworzenia nowych możliwości biznesowych
między wystawcami i kupcami. Po czasach przymusowego zamknięcia na czas pandemii te relacje są
szczególnie potrzebne.
Cztery mediolańskie dni targów ślubnych za nami, kolejna impreza wystawiennicza dla branży
wkrótce w Barcelonie. Sì Sposaitalia Collezioni w kolejnym roku będzie miejscem spotkania
profesjonalistów z branży w dniach od 14 do 17 kwietnia 2023 roku.
Tekst: Ewa Trzcińska Zdjęcia: Piotr Ostaszewski, Ewa Trzcińska, Si SposaItalia Collezioni
