Przemek Wołoszyk, Ambasador Toruńskiej Turystyki, od lat promuje miasto Kopernika oraz walczy o przetrwanie jego dziedzictwa kulturowego. Dziś pragnie poinformować i zaapelować w bardzo ważnej sprawie .
,,Odkrycia Kopernika zmieniły świat, a dokładniej to jak go postrzegamy i rozumiemy. Teraz my Polacy możemy zrobić coś dla tej ważnej sprawy.
Ostatnie wieści sprawiły że włos na głowie się jeży…
16.11.2022 we Francji w domu aukcyjnym Interncheres odbędzie się aukcja dzieła Kopernika ,,de Revolutionibus orbium celestiun,,.
Estymacja wystawionego na sprzedaż starodruku określona została na ok. 150 – 200 tys. Euro. Jaka będzie ostateczna cena sprzedaży okaże się dopiero podczas licytacji 16 listopada.
Ta niebywała aukcja odbędzie się zaledwie dwa miesiące przed rokiem kopernikańskim 2023!
Warto wspomnieć, że przedmiotem aukcji jest niezwykły starodruk z 1543 roku wydania norymberskiego czyli jest to wydanie pierwsze – najcenniejsze. Ponieważ takie wydanie otrzymał sam Kopernik.
W Polsce znajduje się prawdopodobnie czternaście egzemplarzy pierwszego wydania „De Revolutionibus”, a łącznie ze skradzionym w 1998 r. z Biblioteki PAN w Krakowie byłoby ich piętnaście. Toruń szczyci się posiadaniem dwóch egzemplarzy tego wydania – jeden znajduje się w Książnicy Kopernikańskiej, drugi w Bibliotece Głównej UMK.
Może ktoś z was wie co można zrobić więcej dla tej ważnej sprawy?
Ja osobiście powiadomiłem ministerstwo kultury i dziedzictwa narodowego oraz departament kultury i wiele osób związanych z tematem.
W tak ważnej sprawie dla Polski i to przed rokiem kopernikańskim można a nawet wypada walczyć o ten starodruk.
Jak wiecie kształt wiedzy Kopernika w znaczący sposób tworzył się we Włoszech w Bolonii ,Ferrarze,Padwie i Rzymie.
Możliwość istnienie musimy ją tylko znaleźć…
Pomóżcie, co można zrobić żeby ten wybitny starodruk trafił do Polski dla przyszłych pokoleń. ? Z 500 set wydanych egzemplarzy Polska ma zaledwie kilkanaście.
Wszelkie komentarze i zapytania prosimy kierować do
Przemysława Wołoszyka
przemek.woloszyk@redakcja
Korespondencja Aneta Malinowska, autorka stron
Polacy z Bolonii i okolic i Aneta Malinowska – fotografie, pittura
