Do historii przeszedł nie tylko jako artysta malarz, ale także jako ornitolog i obrońca fauny. Opisał i zilustrował ponad 700 australijskich ptaków. Choć Józef Gracjan Brojnowski nigdy nie wrócił do Polski, to przez całe życie był dumny ze swoich polskich korzeni. W kwietniu minęła 110. rocznica jego śmierci.
Urodził się 7 marca 1837 roku w okolicach Wielunia w rodzinie ziemianina i oficera o szlacheckim pochodzeniu Gracjana Brojnowskiego i Alicji z Nieszkowskich. Po studiach w Monachium (uczył się tam łaciny i sztuki), by uniknąć wcielenia do wojska, wyjechał do Londynu, a stamtąd do Australii, dokąd ściągnęła go „gorączka złota”. By pokonać prawie półroczną podróż do Portland, zatrudnił się jako majtek pokładowy, a już na miejscu wędrował od miejscowości do miejscowości w poszukiwaniu pracy w rolnictwie. Pracował dorywczo jako pasterz, rolnik i hodowca. Po powrocie do Melbourne i założeniu rodziny próbował swoich sił jako akwizytor drukarni i wydawnictwa, ale jego marzeniem było utrzymywanie się z malarstwa.
Przez wiele lat wędrował przez Australię, malując widoki miast i pejzaże, które sprzedawał w sklepach i na targach. Podpisywał swoje prace pseudonimami: G.J. Browne i George J. Browne. Do czasów współczesnych pozostały wycinki prasowe opisujące jego prace w samych superlatywach. Kilkakrotnie wystawiał swoje kolekcje i sprzedawał obrazy na aukcjach. Zarobkując w ten sposób, zjechał ogromne przestrzenie kontynentu. Regularnie jednak wracał do Melbourne, gdzie mieszkała jego rodzina. W 1880 roku Brojnowscy przenieśli się do Sydney, gdzie Gracjan zaczął udzielać lekcji malarstwa prywatnie i w szkołach dla chłopców. Prowadził też wykłady na temat sztuki w Sydney School of Arts. Z czasem jego sława ugruntowała się, a prace były wystawiane na licznych wystawach.
.
.
W 1884 roku artysta wpadł na niecodzienny pomysł – przesłał osiem akwarel australijskich ptaków swojego autorstwa do ministra edukacji, zachęcając go do wydania pełnej serii takich prac i dostarczenia ich w celach edukacyjnych do szkół. Pomysł się spodobał i w ciągu kilku lat w szkolnych klasach zawisło kilkaset prac Brojnowskiego przedstawiających ptaki Australii, a sam autor przystąpił do przygotowywania opisów i ilustracji do atlasu ornitologicznego Australii, który był drukowany w serii wydawanej przez 40 miesięcy i sprzedawanej prenumeratorom. Ostatecznie powstało sześć tomów z fotografiami i opisami ponad 700 gatunków ptaków. Wydawnictwo, początkowo tylko w tysiącu egzemplarzy, cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem i – choć botanicy mieli wątpliwości co do ich wartości naukowej – malarskie ilustracje Brojnowskiego zachwycały kolejnych kolekcjonerów. Oryginalne rysunki do dziś są przechowywane w Bibliotece w Dixson, egzemplarze atlasu trafiły też do działu Polonika w Bibliotece Narodowej w Warszawie.
W 1886 roku Brojnowski otrzymał obywatelstwo australijskie, bez sukcesu próbował swoich sił jako farmer i ponownie osiadł w Sydney, gdzie uczył rysunku. Zmarł w 1913 roku.
Nazwisko Broinowski jest w Australii dobrze znane. Jeden z sześciu synów Gracjana, Felix, pracował jako główny architekt w departamencie spraw wewnętrznych w Canberze i rysował pierwsze plany przyszłej stolicy. Niedawno John Gillis Broinowski, prawnuk Józefa Gracjana Brojnowskiego, przekazał przechowywane w rodzinnych zbiorach ryciny pradziadka do Klubu Polskiego w Ashfield. John Gillis Broinowski jest cenionym w Australii biznesmenem.
Tekst Joanna Pawnik, dziennikarka i content menedżerka, autorka książek genealogicznych. Interesuje się historią, w swoich tekstach chciałaby przywrócić pamięć o ludziach, którzy tworzyli polską naukę i kulturę.
Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za granicą 2023 r.
*Publikacja wyraża jedynie poglądy autora i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Źródło DlaPolonii.pl