Polska reprezentacja siatkówki po 48 latach zagrała w finałowym meczu na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, na ten moment czekało wielu kibiców siatkówki. Podopieczni Nikoli Grbicia od samego początku IO bardzo dobrze prezentowali się na boisku. W grupie znaleźli się z Egiptem wygrywając (3:0), Brazylią (3:2) oraz Włochami przegrywając (1:3). Kolejnym rywalem polskiej reprezentacji w ćwierćfinale była ekipa ze Słowenii z którą Polacy wygrali 3:1. Ze Stanami Zjednoczonymi w półfinale przeżyliśmy chwile napięcia, był to bardzo emocjonalny mecz, który zakończył się w piątym secie zwycięstwem polskiej reprezentacji.
Niestety Polacy przegrali w finale z Francuzami 3:0, (19:25, 20:25, 23:25) którzy obronili tytuł z Tokio i ponownie zostali mistrzami olimpijskimi. Gospodarze igrzysk zaprezentowali bardzo dobrą grę i choć Biało-Czerwoni oddali serce na boisku to musieli uznać wyższość rywali. Od samego początku wiadomo było, że będzie to ciężkie i wymagające spotkanie, które miało być rewanżem za Tokio, ale gospodarze po raz drugi z rzędu potwierdzili tytuł mistrza igrzysk olimpijskich. Nasi zawodnicy wrócą z Paryża do Polski ze srebrem, jest to wielkim osiągnięcie dla naszych sportowców.
Polskim siatkarzom kibicował Prezydent kraju Andrzej Duda, który udał się do Paryża na mecz finałowy siatkówki IO i zasiadł na trybunach paryskiej hali podczas siatkarskiego meczu o złoto.
PAP poinformował, że Prezydent Polski spotka się również w domu polskim w wiosce olimpijskiej z brązową medalistką biegu na 400 m Natalią Kaczmarek jak również z reprezentacją siatkówki. PAP dodał również, że część reprezentacji olimpijskiej powróci do kraju wraz z prezydentem.
Wielkie gratulacje dla naszych sportowców!
Anna Dorota Więckowska