Nie trać tego, co już masz…
Język, czyli społecznie ukształtowany system budowania wypowiedzi to coś, bez czego nie wyobrażamy sobie codziennego funkcjonowania w społeczeństwie. Mówiąc o języku, mamy najczęściej na myśli ludzką mowę. Wypowiadane przez nas słowa są odbierane przez słuchaczy i przetwarzane, dzięki czemu bez problemu możemy się porozumieć. Na co dzień nie zastanawiamy się nad rzeczami, które wydają się oczywiste.
Nie doceniamy tego, że możemy chodzić, słyszeć czy mówić. Okazuje się jednak, że każdego roku wiele języków wymiera.
Taka informacja skłania do myślenia, bo zwraca uwagę na potrzebę pielęgnowania języka rodzimego każdego dnia. Częste czytanie rozwija słownictwo, dzięki temu łatwiej posługiwać się językiem, konstruować zdania i lepiej wyrażać swoje myśli. Zatem warto zachęcać dzieci, aby od najmłodszych lat czytały i poznawały nowe, polskie słowa, np. poprzez zabawę. Badania naukowe dowodzą, że dziecko może równolegle przyswajać dwa języki bez większych trudności. Wielojęzyczność wiąże się z licznymi korzyściami dla intelektu, psychiki i zdrowia dziecka. Mózg otrzymuje zdrową dawkę treningu, a przy tym wiedzę i umiejętności, które na tym etapie rozwoju utrwalają się nadzwyczaj szybko i efektywnie.
Luty to miesiąc, w którym szczególna uwaga jest skupiona na ochronie różnorodności językowej jako dziedzictwa kulturowego. 21 lutego obchodzimy Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego. Święto to zostało ustanowione przez UNESCO jako upamiętnienie wydarzenia w Bangladeszu, gdzie w 1952r. pięciu studentów uniwersytetu w Dhace zginęło podczas demonstracji, w której domagano się nadania językowi bengalskiemu statusu języka urzędowego.
Podobna sytuacja mogła spotkać również język, w którym czytasz ten artykuł.W przeszłości terytorium Polski było najeżdżane, grabione i poddawane wpływom innych państw, a nasz język ojczysty czy dorobek kulturowy wielokrotnie były narażane na zniszczenie. Gdyby nie walka naszych przodków o niepodległość, nie wiadomo jak potoczyłyby się losy języka polskiego.
Należy pamiętać, że poprawne używanie języka buduje nasz wizerunek oraz ułatwia bezbłędną komunikację. Często pisownia i wymowa wpływa na to, jak jesteśmy postrzegani przez innych. Przy okazji tego święta warto pomyśleć, jak dbamy o rozwój polskiego słownictwa naszych dzieci i w jakiej kondycji jest nasz język – język polski? Dzięki, któremu rozumiemy choćby ten tekst.
Każdego roku wiele organizacji realizuje kampanie mające na celu zwrócenie uwagi na problem poprawności języka polskiego, szczególnie u dzieci przebywających poza granicami kraju.Ze względu na obcojęzyczne otoczeniemogą one mieć trudności w posługiwaniu się językiem polskim zarówno w mowie, jak i w piśmie.
W tym roku taką akcję pod hasłem: Mamo, Tato chcę mówić po polsku! prowadzi m.in. Międzynarodowy Zespół Placówek Oświatowych, koordynator pierwszej polonijnej szkoły przez Internet.
Kampania rozpoczyna się właśnie 21 lutego i ma na celu pokazanie, jak ważny jest język ojczysty,jak dużo dobrego może wnieść w kontaktach międzyludzkich, jak wiele pozytywnych emocji potrafi wywołać oraz jak może stać się dodatkowym atutem w przyszłej karierze zawodowej. Warto pomyśleć już dziś o przyszłości swoich dzieci!
Przyznaje racje dzieci dwujezyczne nie maja problemu z nauka .Ucza sie bardzo szybko,Bylam goscinne za zajeciach polskich dzieci w ORZEL BIALY,w Capaccio,dzieci rysowaly swoj dom potem z swoich rysunkow na wspolnej macie tworzyly miasto.Bardzo mi sie to podobalo,dzieci nie mialy problemu w opisie jak nazwac swoje miast.padaly slowa po polsku jak i po wlosku,sukajac slow podobnych.Miasto spokoju,milosci .wesolosci.Jedna z dziewczynek narysowala na wspolnej macie kolo swojego domu .kino,podpisala po polsku ,,Kino,,i po wlosku,,Cinema,,Druga siedzaca kolo niej bardzo sie cieszyla i pokazywala innym dziecia,wszyscy byli zadowoleni wymawiajac slowa bez problemu.Pochwalam takie zajecia i spotkania dzieci uczace sie obu jezykow .Napewno w przyszlosci beda sie poslugiwali obydwoma jezykami bez problemu.Pozdrawiam grupe Orzel Bialy w Capacio.zyczac powodzenia w pracy.