Kontynuujemy nasz sondaż przeprowadzany z Młodymi Polakami we Włoszech na temat dwujęzyczności i dwukulturowości z ich punktu widzenia.
Przypominamy, że przez najbliższe dni na naszych stronach gościmy młodzież ze Szkoły Polskiej w Rzymie.
Dziś o swoich doświadczeniach z dwujęzyczmością opowie Krysia, lat 16, z Rzymu
W jakim języku najczęściej myślisz i mówisz?
Zwykle po włosku ale czasami też po polsku, np. z moją mamą, koleżankami
Jak przechodzisz z jednego języka na drugi to tłumaczysz sobie treść najpierw w myśli, czy robisz to automatyczne?
Nie myśle o tłumaczeniu, mówie automatycznie
Co najwięcej trudności sprawia ci w języku polskim?
Czasami mówie zdania dosłownie od włoskiego.
Zdarzyły ci się jakieś zabawne sytuacje: przejęzyczenia, „mieszanki językowe”?
W zeszłym roku wynalazłam nowe słowo: ubraczek. Ściągnełam „k” ż kubraczka bo się ubiera i pierwsza litera jest niepotrzebna!
Wykorzystujesz czasami fakt, że mówisz w języku, którego inni nie rozumieją? W jakich sytuacjach?
Kiedy nie chce żeby inni rozumieli co muwie, np. w klasie, w pociągu, etc. nawet w domu kiedy jest tato
Podoba ci się polska kultura? Co najbardziej?
Podoba mi sie bardzo, np. wiersze i patriotyzm
Jak będziesz miał/a kiedyś własną rodzinę to będziesz nadal kultywować i przekazywać język polski?
Tak
——-
Redakcja dziękuje bardzo Krysi oraz nauczycielom Szkoły Polskiej w Rzymie za nadesłane wypowiedzi.