Tu, we Wschodniej Sycylii (mieszkam w okolicach Katanii), dziś – czyli poniedziałek 2 października, wieją silne wiatry, przechodzą przelotne deszcze, szkoły nadal są zamknięte (tak troche na wyrost!).
Wczoraj, czyli w niedzielę 1.11 było dużo poważniej: ze względu na sztorm zostały przerwane połączenia promowe z Wyspami Liparyjskimi; w Katanii były lokalne podtopienia ulic (zamknięto tradycyjny Bazar Wszystkich Swiętych i dostęp do W linii wybrzeza (Letojanni, Giardini Naxos, Aci Trezza, Aci Castello, wreszcie sama Katania); wzburzone morze wdarło się na nadmorskie deptaki, zniszczyło tzw. lida.
Redakcja dziękuje bardzo za relację pani Helenie Kuczyńskiej-Grasso – pilot-przewodnik po Sycylii.