Oto ciąg dalszy tak jak obiecałam… 4.12.205…zacznę od zacytowania wypowiedzi Veroniki Testa (autorki zdjęć) z wczorajszego wieczoru…
Wyobraźnia nie może się zatrzymać, adrenalina dochodzi do poziomu, który jest nie do zniesienia! Dzisiejszy dzień i przeżycia z nim związane jedyne w swoim rodzaju…. (a przecież to nie pierwszy raz! to nie pierwsze zauroczenie Veroniki… miłość Veroniki do Etny to miłość… dojrzała).
Najpiękniejsze zdjęcia robisz oczami i sercem… tam pozostaną na zawsze i nigdy ich nie zapomnisz, nie zgubisz… nie wykasujesz…. wyryją się w twoim sercu i będą tam zawsze…. jest takie powiedzenie wśród Sycylijczyków, możesz wyrwać Sycylijczyka z Sycylii i przenieść go na inny koniec świata, ale nigdy nie wymażesz Sycylii z jego serca i słowa Veroniki są tego potwierdzeniem, że tak jest naprawdę!
Dziękuję wszystkim którzy udostępnili moje zdjęcia, tak wiele polubień, komentarzy i nowych znajomości, które narodziły się ze wspólnej pasji. Podziękowania dla fantastycznego Cesaro’ – ze swoimi pięknymi bogactwami naturalnymi, kulturalnymi, gdzie mieszkańcy to wspaniali ludzie!
Dobranoc Pani Etno, ty jesteś miłością każdego Sycylijczyka i powiedzieć dziękuję to naprawdę za mało!
I to jest własnie prawdziwa Sycylia i prawdziwi Sycylijczycy, których z całego serca życzę Wam poznać, zostaną na zawsze w Waszych sercach razem z Sycylią, bo ja jestem Sycylijka z adopcji i z mojego serca też nie sposób jej wymazać… wyryła ślad… SYCYLIA…..
Zapraszam do obejrzenia nowych zdjęć….
Korespondencja z Sycylii: Dominika Friedrich
Zobacz więcej: Sycylia bocznymi drogami