Jak to często w życiu bywa, mam dla was, drodzy Czytelnicy, dwie wieści: jedną dobrą, drugą złą. Którą chcecie najpierw?
Zła: Od 1 listopada 2016 Ryanair wycofuje się ze swojej bazy w Alghero (oraz z Crotone), a co za tym idzie tnie połączenia. Z jedenastu zostaną trzy: Milano Bergamo, Bologna i Pisa. Powodem, wg kolosa przewozów powietrznych, jest decyzja rządu włoskiego o zwiększeniu podatku za pasażera (a właściwie za bilet) o prawie 40%, z 6,50 euro do 9 euro w celu zasilenia kas integracyjnych dla ex pilotów Alitalia. Ta decyzja z pewnością uderzy nie tylko w Sardyńczyków, którzy teoretycznie mają prawo do tzw. continuità territoriale czyli ciągłości terytorialnej – zniżek na loty i promy na, jak określają resztę Włoch – kontynent, ale w turystów, którzy będa mieli znacznie mniejsze szanse dotarcia na wyspę. Zlikwidowane połączenia w przybliżeniu są „odpowiedzialne” za około 700 tysięcy turystów, którzy prawdopodobnie już się tu nie pokażą, a wraz z nimi zniknie część źródła dochodów dla pracowników branży turystycznej (mnie!). W związku z całym tym zamieszaniem Izba Gospodarcza północnej Sardynii zdecydowała się na niebywały krok: zaczęła zbiórkę pieniędzy (już chyba z miesiąc temu), by zatrzymać jak najwięcej połączeń. Na ile im się uda? Do akcji przyłączyły się sztandarowe postaci sardyńskiej sztuki: Paolo Fresu (trębacz) oraz Antonio Marras (projektant mody).
Dobra: Ryanair zapowiedział loty z Gdańska do Mediolanu Bergamo, skąd na Sardynię przysłowiowy rzut beretem. Loty zaczną się 1 listopada. Jak łatwo się domyślić, będzie to jedna z tych „przełożonych” tras „skradzionych” Alghero. Dobrze, że Wizzair zdecydował się na nowe połączenia z Katowic i Warszawy!
Korespondencja z Sardynii: Renata Suchodolska, autorka bloga Sardynia – wyspa magiczna
Biedna Sardynia, wciaz ja traktuja po macoszemu.
To przepiekna wyspa. Marzylam, zeby na nia pojechac i jak mi sie udalo, to jestem nia zachwycona i spakowalabym sie chocby ….natychmiast!!!
Warto!
Przede wszystkim ludzie bardzo serdeczni.
Polecam przeczytanie mojej przygody wlasnie na Sardynii.
Jest tez kilka miejsc tego cudownego zakatka swiata.
https://plorit.wordpress.com/2016/02/11/podrozujac-13-ego-viaggiando-il-13/
Nic Wam innego nie zostaje jak kupic bilet i jechac na wakacje wlasnie tam.