Wędrowny Cirque Bidon to nie jest cyrk w nowoczesnym tego słowa rozumieniu. To cyrk autentyczny, poetycki i magiczny, to tradycja spektaklu ulicznego na otwartym terenie, gdzie mieszkańcy małych i dużych miasteczek zatrzymują się niby przypadkiem przed wesołą karawaną zaprzężoną w konie i… „zastygają” w magicznym bezruchu z wrażenia.
Spektakle trwają wiele godzin, podczas którego artyści zaprzyjaźniają się z publicznością, razem się śmieją, grają, spożywają posiłki.
Cirque Bidon powstał we Francji w latach 70-tych i od tej pory przemieszcza się po całym terytorium ku uciesze mieszkańców małych wiosek i miast. Do Włoch powrócił po 15 latach nieobecności.
Tegoroczna turnée nosi tytuł „La bulle de reve”. Planowane są występy m.in. w Brescii 18 czerwca podczas festiwalu La Strada Festival; od 1 do 10 lipca w Piemoncie na festiwalu Mirabilia, następnie wystąpi w Emilii Romagni, na zakończenie, od 2 do 6 września pokaże się na festiwalu w Colorno (Parma) 'Tutti Matti per Colorno’, i wreszcie, na festiwalu Literatury w Mantui w dn. od 7 do 11 września.
Nie może was tam zabraknąć! Popatrzcie tylko:
.