W ostatnim wywiadzie tureckiego przywódcy dla Rai News24 Erdogan skrytykował postawę Włoch i Europy w stosunku do Turcji. Ponadto, zwrócił uwagę, że włoskie organy śledcze powinny raczej zająć się mafią a nie synem tureckiego lidera. To przytyk do prokuratury w Bolonii, która prowadzi dochodzenie w sprawie procederu prania brudnych pieniędzy, w które jest zamieszany właśnie syn prezydenta Erdogana.
Na odpowiedź włoskiego premiera nie trzeba było długo czekać. Renziemu najwyraźniej nie spodobały się naciski Erdogana i odparł, że „we Włoszech sądownictwo jest autonomiczne i niezależne, działa zgodnie z prawem i walczy z każdą formą przestępstwa. Włoscy sędziowie odpowiadają przed włoską konstytucją, a nie przed tureckim prezydentem. Nazywamy to systemem Państwa Prawa i jesteśmy z tego dumni.” – dodał Renzi.
.
fot. youtube.com
