Wydarzenia tragiczne, takie jak trzęsienie ziemi zmuszają opinię publiczną do refleksji także nad funkcjonariuszami służb, którzy czuwają nad naszym życiem i dobytkiem w ciągu całego roku, i którzy pierwsi przybywają na ratunek w chwili kataklizmu często ryzykujac własnym zdrowiem, a nawet życiem.
Mowa tu o przede wszystkim funkcjonariuszach włoskiej straży pożarnej. Franco Giancarlo, sekretarz generalny związku zawodowego straży pożarnej – Confsal Vigili del fuoco, zwraca uwagę że ten ciężki zawód, zwykle wykonywany w bardzo trudnych warunkach, jest bardzo słabo opłacany we Włoszech. Średnia pensja strażaka wynosi obecnie 1300 euro.
Życzyłby sobie aby nadzwyczjny wysiłek strażaków był doceniany nie tylko przy tego rodzaju tragediach, ale aby rząd przeszedł wreszcie od słów do faktów i przeznaczył odpowiednie środki na podwyżki wynagrodzenia dla wszystkich służb ratowniczych.
Rzadu nie interesuje wasze narazone zycie i zycie mieszkancow ktorym je ratujecie. CHwala wam !Rzad mysli o wlasnym interesie.