Według badań przeprowadzonych przez instytut Pew Research Centre, najbardziej tolerancyjni na negatywne opinie publikowane w mediach są Amerykanie. Każdy ma prawo do wolności słowa i wolno mu publicznie wypowiedzieć własną opinię. Taka jest tradycja Amerykanów i nic nie jest w stanie tego zmienić. Zresztą widać to wyraźnie nawet w debacie kampanii prezydenckiej, jak wzajemnie obrażają się kandydaci Clinton i Trump, bez wielkiej żenady.
Ale w rankingu najmniej drażliwych narodów również Polacy znaleźli się w czołówce, i to już na drugim miejscu! Polacy całkiem dobrze tolerują krytykę w mediach. Oby tylko to nie była oznaka zbyt wielu kompleksów …
Za nami w kolejności plasują się: Hiszpania, Meksyk, Wenezuela, Kanada, Australia, Argentyna, Południowa Afryka, Wielka Brytania i Francja. Natomiast Włosi są znacznie bardziej przewrażliwieni i nie tolerują zbytnio negatywnych opinii, w rankingu znaleźli się dopiero na dwunastej pozycji. Jak to się mówi: czasami „prawda w oczy kole”.
A jeszcze gorzej wypadli nasi sąsiedzi, którzy mają mniejsze poczucie autokrytyki: Niemcy na 18 miejscu, a Rosja na 28, nie mówiąc już o Ukrainie, która zajęła 34 pozycję.