Większość polskich historyków ocenia raczej negatywnie rolę Królowej Bony (1494-1557) w polskiej historii, ogrodnicy natomiast odnoszą się do tej postaci z wielkim szacunkiem. Sprowadziła przecież ona z Włoch do Polski warzywa, które Polacy co niedzielę wrzucają do rosołu – pietruszkę, marchew, por oraz seler. Do dzisiaj grupę tych warzyw określa się mianem wloszczyzny. Królowa zapomniała, niestety, zapoznać Polaków z rośliną, nazywaną ’cime di rapa '(po polsku: rzepa brokułowa)…
Cime di rapa (łac.Brassica rapa, odmiana rapa) należy do rodziny roślin krzyżowych (Brassicaceae), czyli jest bardzo bliskim krewnym rzepy, kapusty, brokuła, kalafiora, sałaty czy rzodkiewki. Powstała prawdopodobnie w wyniku skrzyżowania kilku gatunków dzikich roślin (’kuzynow’ rzepy), które rosły niegdyś zarówno w Chinach jak i w obszarze śródziemnomorskim. W wielkim skrócie można powiedzieć, że jest to ’niedorozwinięty brokuł’, ponieważ na końcach swoich pędów ma małe , zielone pąki, które przypominają nieco brokuły, jednak ich przekrój nie przekracza nawet 2 cm.
Ta zielona roślina osiąga wysokość od 40 cm do 1 metra, a od innych zielonych warzyw liściastych różni się jedynie postrzepionymi końcami listków. Kwiaty mają zżóły kolor, ale spożywa się je przed zakwitnieciem. Jadalnymi częściami są nie tylko małe, kwiatowe pączki , ale również wszystkie pozostałe naziemne części rośliny, czyli liście i pędy. Szczyt sezonu przypada na okres jesienny i zimowy. Cime di rapa to warzywo typowo włoskie, uprawiane na południu tego kraju, przede wszystkim w Apulii, gdzie stanowi tradycyjny produkt regionalny, w Kampanii i Lacjum.
Warzywo to doczekało się wielu nazw, takich jak broccoletti, broccoli di rapa czy friarielli (Neapol). Aktualnie hodowane jest tez w Stanach Zjednoczonych i w Australii, dokąd zawedrowało wraz z włoską emigracją. Obecnie rzepę brokułowa (taka jest polska nazwa tej rośliny) można kupić również w Polsce – na bazarkach lub w dyskontach.
Cime di rapa składa się z 92% wody, 2,9% białka, 2,8% błonnika, 2% węglowodanów oraz 0,3% lipidów. Jest to warzywo bardzo niskokaloryczne – 100gramowa porcja to jedynie 32 kcal! Roślina ta jest prawdziwą kopalnią witaminy A,C,K oraz witamin z grupy B. Obfituje też w składniki mineralne, takie jak wapń, fosfor, żelazo, magnez, siarka, mangan, sód, miedź, selen i potas. Zawiera w swoim składzie polifenole, kwas foliowy i aminokwasy. Dzięki obecności witaminy C, warzywo to wzmacnia nasz układ odpornościowy , chroniąc przed grypą i przeziębieniami, co jest niesamowicie istotne w okresie jesienno-zimowym. Witamina C stymuluje także syntezę kolagenu i przyspuesza gojenie się ran. Spożywanie warzyw zawierających tę witaminę jest szczególnie zalecane osobom chorym na szkorbut. Cime di rapa należy do skutecznych antyoksydantow, ponieważ w jej składzie znajduje się witamina A, C oraz polifenole. Warzywo to zapobiega anemii, gdyż jest ono skarbnicą żelaza. Żelazo pochodzące z produktów roślinnych (tzw. żelazo niehemowe) jest słabiej przyswajalne, dlatego przyrządzona rzepę brokulową należy spryskać sokiem z cytryny (witamina C i kwaskowatość zwiększają przyswajalność tego pierwiastka). Cime di rapa, ze względu na wysoką zawartość kwasu foliowego, zalecana jest kobietom starajacym się o dziecko oraz tym, które są już w ciąży. Kwas ten przyczynia się do prawidłowego wzrostu komórek i chroni przed wadami rozwojowymi płodu.
„Cime di rapa (łac.Brassica rapa, odmiana rapa) należy do rodziny roślin krzyżowych (Brassicaceae), czyli jest bardzo bliskim krewnym rzepy, kapusty, brokuła, kalafiora, sałaty czy rzodkiewki.” — wszystko się zgadza poza sałatą. Sałata to roślina z zupełnie innej rodziny – astrowatych – jest bliżej spokrewniona z mieczem i słonecznikiem niż kapustą.
„mleczem” nie mieczem